czwartek, 22 września 2011

Sowieccy Wandale na Polskiej Ziemi

No i stało się...

W mediach huczy od komentarzy na temat wysprejowania pomnika na cmentarzu żołnierzy radzieckich w Chojnicach.

Na pomniku ktoś w rocznicę napaści ZSRR na Polskę wysprejował takie hasła jak: Za Niezliczoną Ilość Zamordowanych Polaków", "Zbrodniarze", "Semper Fidelis" i "Polska Walcząca". Spray'em przekreślono też słowo "BOHATEROM ZSRR".

Oczywiście w związku z namalowaniem takich napisów na pomniku, w mediach - tak wśród wypowiedzi redaktorów jak i włodarzy miasta pojawiło się święte oburzenie. Najczęstsze słowa komentarzy, to: WANDALIZM, WSTYDLIWY AKT, LUDZIE CI POWINNY BYĆ SUROWO KARANI.

Przedstawiam swoje stanowisko w tej sprawie.

O ile niszczenie mienia podlega karze o tyle wyrażanie poglądów karze podlegać nie może. Stąd mój dysonans poznawczy. Z jednej strony złamano prawo, z drugiej wyrażono prawdę.

Nie popieram takich metod, ale nie popieram też HOŁDOWANIA BOHATEROM ZSRR, SOWIETOM, przez burmistrza Miasta Chojnice. Według mnie WANDALIZMEM jest składanie kwiatów takim oprawcom jak Woroszyłow. WANDALEM JEST TEN kto składa kwiaty i pali znicze - nie na nagrobkach żołnierzy radzieckich, ale pod CZERWONĄ GWIAZDĄ I PRZED BOHATERAMI ZSRR!

Tutaj jest POLSKA, nie kraj rad. Jeśli Ci u władzy tego nie zrozumieją, to pośrednio właśnie oni są winni takim aktom i to za nich powinny się wziąć odpowiednie służby. Bo powstaje pytanie, dlaczego do dziś dnia władze Chojnic nie zmieniły napisu na pomniku i nie zdjęły czerwonych gwiazd? To jest właśnie wyraz barbarzyństwa i wandalizmy wobec kultury polskiej i polskiego dziedzictwa, wobec naszej historii. To jest akt gwałtu na świadomości Polaków!

Zdradą i wandalizmem jest pochylanie 14 - lutego Flag RP przed pomnikem totalitaryzmu, przed symbolem opraców z KATYNIA! Takich czynów dopuszcza się Finster, burmistrz wybrany w rzekomo demokratyczny sposób i w rzekomo demokratycznym reżimie.

Słowa burmistrza Finster z "Czasu Chojnic" to esencja głupoty : "A napisów na pomniku na pewno nie zmienię"! Proszę bardzo! Niech pozostaną, ale Pan, burmistrzu, jest w każdym kolejnym takim akcie osobą współwinną jego zajścia. Nie ma z Jego strony, tak jaki i ze strony radnych jakiejkolwiek woli zmiany napisów na pomniku, które godzą w uczucia wielu skrzydzwonych Polaków i polskich rodzin. Takie spray'owanie jest wynikiem nieudolności w zarządzaniu, we współrządzeniu na szczeblu samorządu. TO JEST WYNIK BETONOWEJ POSTAWY i SOWIECKICH ZAPATRYWAŃ!

Nie ma w Chojnicach mowy o konsyliacji, a metody władzy są oparte o praktyki rodem z ZSRR. Mamy do czynienia z władzą, która wielbi pomniki radzieckie, ale nie pamięta o Polakach. Zresztą czego się spodziewać po ekipie, która jeździ do Mozyrza - Białoruś, na parady wojska i milicji?




Zdj. Radosław Sawicki

POWTARZAM: HAŃBĄ DLA MNIE i WANDALIZMEM ZE STRONY WŁADZ JEST CZCZENIE NA POLSKIEJ ZIEMI MORDERCÓW MILONÓW POLAKÓW!

NAPIS NA POMNIKU POWINIEN BYĆ WYRAZEM KONSENSUSU ZWASNIONYCH STRON, RÓŻNIE POSTRZEGAJĄCYCH HISTORIĘ, A NIE KOLEJNYM ELEMENTEM WŁADCZEGO NARZUCANIA INTERPRETACJI HISTORII I RZECZYWISTOŚCI SPOŁECZNO - POLITYCZNEJ.