poniedziałek, 28 marca 2011

Słowo Młodych u Pana Blocha

"Słowo Młodych" jest dostępne u Pana Mieczysława Blocha, w Galerii na Starym Rynku w Chojnicach.

Galeria otwarta jest codziennie od godz. 9.00 do 17.00. U Pana Mieczysława można też zakupić pamiątki z Chojnic, obrazy, rzeźby, książki o historii i kulturze lokalnej. Zawsze warto tam zajrzeć!



niedziela, 27 marca 2011

Będzie czad! Czat na chojnice24.pl

Zapraszam na czat ze mną, który odbędzie się na platformie portalu chojnice24.pl . Będzie czad, zadawajcie mi Państwo wszystkie niewygodne dla mie pytania, ale i po prostu takie, które mogą dać Wam więcej informacji o tym co robią Arcana Historii, o nasze plany, wizje i zapatrywania. Będę odpowiadał na wszystko, o co Państwo zapytacie. Tutaj nieco więcej informacji: http://chojnice24.pl/artykul/9678/czat-z-marcinem-waldochem/ Serdecznie zapraszam wszystkich przyjaciół, oponentów, kolegów, kolezanki, i kazdą chojniczankę i chojniczanina, którzy nie mają co robić w czwartek o 18.00 ;-)

sobota, 26 marca 2011

Cała prawda o Chojnicach


Skan pisma z Urzędu Miejskiego w Chojnicach. Potwierdza on, że SAH dokonało rezerwacji sali obrad pod cel promocji "Słowa Młodych". Jednocześnie można się dowiedzieć co było przyczyną decyzji Rady Miejskiej o nie użyczeniu sali obrad dla Stowarzyszenia celem promocji naszego wydawnictwa.


Szkoda tylko, że w piśmie zapomniano dodać jaki stosunek do wszystkiego miał Burmistrz. Cała sprawa została zepchnięta na ChRS, który rzeczywiście został wplątany, siłą rzeczy, w polityczną decyzję jaką była reakcja Rady Miejskiej. Słowa Pana Finstera pod naszym adresem, to forma represji politycznej za naszą działalność publiczną i w myśl tego będę tę sprawę postrzegał.


Ciekawy jestem, jak wyglądała sprawa rezerwacji sali obrad przez inne organizacje takie jak ChTPN. Dlaczego nad kwestią zajęcia sali obrad przez taki ChTPN, nie pada wniosek radnych o wyrażenie zgody na zajęcie sali?


Sprawa głęboko polityczna, i na żywo ukazująca mechanizmy władzy w Chojnicach. Pozostaję w nadzei, że duża liczba osób dowiedziała się o sprawie z mediów. Jak pokazują Chojnice, nadal są równi i równiejsi.
Sprawdza się też stare powiedzenie: "kto nie z nami, ten przeciwko nam".

wtorek, 22 marca 2011

Finsterowi nóż się otwiera

We wczorajszej "Gazecie Pomorskiej"[21.03.2011] wiele jest o stosunku burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera do Arcan Historii.

Oto najciekawsze myśli:

strona 16A:

"Arseniusz Finster nie jeden raz ganił Marcina Wałdocha, prezesa Arcan Historii za złe zachowanie. I mimo, że teoretycznie burmistrz dopuszcza, że zmiana napisu na pomniku mogłaby nastąpić, to jednocześnie otwiera mu się nóż w kieszeni".

strona 20A:

"Marcin Wałdoch stał obok i był świadkiem naszej rozmowy. Na moją prośbę o rozwinięcie myśi wyjaśnił Pan [Arseniusz Finster - przyp. M.W.], że poziom Wałdocha to poziom zerowy".

Pytanie retoryczne, gdzie my żyjemy? Co to za system? Jaka to władza? I takiego człowieka popiera 85% chojniczan biorących udział w wyborach samorządowych??

poniedziałek, 21 marca 2011

Promocja "Słowa Młodych" w Herbaciarni Kredenz

Szanowni Państwo,

Zostaliśmy zmuszeni do przeniesienia promocji "Słowa Młodych".

Wybraliśmy zaprzyjaźnioną z nami Herbaciarnię Kredenz. Data i czas bez zmian, czyli czwartek, 24.03.2011, godz. 18.00.

Poniżej prezentuję zaproszenie jakie wystosowaliśmy do burmistrza Finstera na nasza promocję. Niestety nie została ona przyjęta, a my zostaliśmy z Sali Obrad wyrugowani i Rada Miejska Chojnic wskazała nam na promocję Aulę Szkoły Podstawowej nr 1. Oczywiście ja mogę wskazać Radzie Miejskiej przystanek na ul. Mickiewicza jako miejsce następnego posiedzenia i będzie miało to taką samą moc...bzdury po prostu robią. Sektor pozarządowy jest traktowany z niechęcią, brak woli współpracy i budowania społeństwa obywatelskiego. Spotykamy się tylko z atakami władz miejskich i ostracyzmem publicznym. My, jako Stowarzyszenie, będziemy realizować swoje cele statutowe bez względu na narastające do nas w Ratuszu nastroje antypatii.

Jeśli chodzi o naszą petycję, którą dziś w jakiś dziwny - proceduralnie dziwaczny sposób obaliła Rada Miejska, to do tematu odniosę się później. Zapowiadam tylko, że w czynie społecznym tablicę na pomniku cmentarnym przy ul. Kościerskiej zmienimy, bo zgodę na to wydał Urząd Wojewódzki i Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.





Prezentuję pismo - zaproszenie na promocję "Słowa Młodych" jakie wpłynęło dziś do Burmistrza, złozyłem je w trakcie trwania obrad, ale przed tym, jak to samo pismo odczytał Pan Mielke. Zresztą nie prosiłem Pana Mielke o odczytanie pisma, a wręczyłem mu je tylko po to, aby wiedział, jako osoba, która rezerwowała Salę Obrad na promocję "SM", że takie pismo zostało przeze mnie złozone do biura podawczego wraz z 1 egz. "Słowa Młodych". Niestety nasze zaproszenie Burmistrz odrzucił...cóz może innym razem?



1. Nasze zaproszenie.

2. Kopia koperty, którą złozyłem w Biurze Podawczym UM w dniu dzisiejszym - zawierała zaproszenie i 1 egz. "Słowa Młodych".

Wszystko tak podsumuję. Dziś pewnie po sesji radni koalicji siedzą i sobie śpiewają : PANOWIE NIC SIĘ NIE STAŁO, PANOWIE NIC SIĘ NIE STAŁO!

Serdeczne podziękowanie dla radnego Krzysztofa Haliżaka za postawę!

List Otwarty Sawicki do Finstera

Radosław Sawicki do Arseniusza Finstera

LIST OTWARTY

Szanowny Panie,

W miniony czwartek, podczas imprezy podsumowującej plebiscyt Chojniczanin Roku 2010, w obecności świadków zwrócił się Pan do mnie ze szczerym wyznaniem, iż moja postawa i działalność coraz bardziej rozczarowuje Pana i że zaniżam swój poziom do poziomu Marcina Wałdocha. Marcin Wałdoch stał obok i był świadkiem naszej rozmowy. Na moją prośbę o rozwinięcie myśli wyjaśnił Pan, że poziom Wałdocha to poziom zerowy. Wygłosił Pan także krytyczną opinię wobec podjętej przez Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia” próby nagłośnienia cenzury politycznej na jednym z lokalnych portali internetowych. Działania te nazwał Pan szantażem.

Od 15 lat działam społecznie (bez wynagrodzenia) w Stowarzyszeniu „Wspólna Ziemia”. Jest to organizacja niezależna, autonomiczna w stosunku do wszelkich struktur władzy, w tym wobec Urzędu Miasta Chojnice i pełnionej przez Pana funkcji burmistrza. Jako działacz społeczny nie mam obowiązku zaspokajać Pana oczekiwań. W związku z tym nie powinien Pan czuć rozczarowania moimi działaniami. Jako obywatel i mieszkaniec miasta Chojnice mam natomiast prawo mieć oczekiwania wobec Pana. Oczekuję zatem zaniechania praktyki publicznego łajania mojej osoby i wyrażania niewybrednych sądów o tym, jaki poziom reprezentuję.

Stowarzyszenie „Wspólna Ziemia”, jako niezależny podmiot życia społecznego w naszym regionie, ma pełne prawo do uczestnictwa w publicznych dyskusjach. Ma też prawo do podejmowania merytorycznej współpracy z kim zechce, także ze Stowarzyszeniem Arcana Historii. Moją zaś osobistą sprawą jest to, z kim się przyjaźnię i z kim zasiadam przy jednym stoliku.

Deklarowałem już publicznie, że krytykując niektóre z Pańskich działań (sprawa mostu zwodzonego, odmienna opinia w sprawie pomnika bohaterów ZSRR) nie stawiam siebie w pozycji permanentnego opozycjonisty wobec działań Ratusza i osoby Arseniusza Finstera. Krytykuję konkretne pomysły. Stać mnie jednak także na współpracę i publiczne poparcie dla tych z Pańskich idei, które uważam za słuszne i uzasadnione. Chciałbym, aby tak pozostało. Jednak Pańskie zachowanie, które przypomniałem w pierwszym akapicie tego listu, stawia pod znakiem zapytania możliwość jakiejkolwiek twórczej współpracy pomiędzy Ratuszem i „Wspólną Ziemią”. Jak bowiem można w sposób partnerski współpracować kiedy próbuje Pan sprowadzić mnie oraz organizację, którą reprezentuję, do pozycji swoich podwładnych wobec których oczekuje Pan lojalności i realizacji Pańskiego programu?! Jak mogę podejmować z Panem współpracę, kiedy prosto w oczy mówi mi Pan, że poziom, jaki reprezentuję, to poziom zerowy?!

Jestem osobą, która na równi ceni sobie własną niezależność oraz przyjacielskie relacje z otoczeniem. Nie rzucam Panu rękawicy, bo wierzę że kooperacja jest lepsza od konfliktu. Jednak z pełną odpowiedzialnością za pisane słowa informuję, iż nie będę tolerował takiego traktowania mojej osoby, jakie zaprezentował Pan w miniony czwartek.

--

Stowarzyszenie "Wspólna Ziemia"
www.wspolnaziemia.org

niedziela, 20 marca 2011

Rocznica bitwy pod Męcikałem - zaprasza komenda "Cis"

Miłośnicy historii TOW "Gryf Pomorski" w Męcikale, z komendy "Cis" - powiat chojnicki, działający przy bunkrze Zielony Pałac składają zaproszenie na dzień jutrzejszy. Uroczystość przy pomniku w Męcikale. Data 21.03.2011, miejsce - pomnik upamiętniający 67. rocznicę bitwy z Niemcami. Godz. 17.30.

Więcej info tutaj:
http://chojnice24.pl/artykul/9588/obchody-67-rocznicy-bitwy-pod-mecikalem/

Pytanie o media

Kiedyś, parę lat temu, kiedy pojawiliśmy się jako Stowarzyszenie ze swą działalnością, ciężko było dotrzeć do mediów. Zdarzało się, że nasze komunikaty, informacje o naszej działalności i inicjatywach były zwyczajnie pomijane. Choć wyjątkiem była "Gazeta Pomorska", która praktycznie zawsze informowała społeczeństwo o naszych inicjatywach z wiadomą dozą obiektywizmu.

Po pewnym czasie, kiedy przebiliśmy się do świadomości ludzi mediów nikt nam nie robił problemów z prezentacją naszych działań. Powstała taka dość miła atmosfera, wzajemnego poszanowania i zrozumienia.

Niestety...chyba wszystko co dobre ma swój koniec. Kilka dni temu, zdjęto artykuł o naszej działalności z chojnice.com. Wybuchła wokół tego spora awantura w którą postanowił się włączyć Pan Finster, informując społeczeństwo, że jest od lat w znajomości z Panem Durajem (właścicielem portalu chojnice.com).

Wysłałem do wszystkich redakcji w Chojnicach informację o promocji nowego numeru "Słowa Młodych", niestety, chojnice.com dotąd w błyskawicznym tempie publikujące nasze komunikaty nie zamieściło zaproszenia. Pytanie. Dlaczego?

AKTUALIZACJA:

Chojnice.com zamieściło nasze zaproszenie. Redakcji chojnice.com serdecznie dziękuję.

Zaproszenie dostępne pod adresem:
http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Zaproszenie-na-promocje/3585

sobota, 19 marca 2011

Promocja "Słowa Młodych"

Stowarzyszenie Arcana Historii zaprasza na promocję nowego numeru "Słowa Młodych".

Serdecznie zapraszamy dnia 24.03.2011 (czwartek) do sali obrad Rady Miejskiej w ratuszu miejskim w Chojnicach na godzinę 18.00.
Promocję poprowadzi Pan Mariusz Brunka.

Nowe "Słowo Młodych" to ponad dwadzieścia artykułów rozpisanyh na 240 stronach. Za wydanie jednego egzemplarza zapłaciliśmy 25,83 zł. Nakład wyniósł 120 egzemplarzy."Słowo Młodych" jest wydawane ze składek członków Stowarzyszenia Arcana Historii i z darowizn przekazanych na naszą rzecz. Nie pobieramy dotacji publicznych.

Podczas promocji będzie można uzyskać najnowszy numer "Słowa Młodych". Tak prezentuje się spis treści tego numeru:

Spójna Unia Europejska jako gracz światowy,
Michał Wilczewski

Ewolucja w podejściu Chin do propagandowej roli sportu,
Jarosław Grochowski

Nadzwyczajna sesja Zgromadzenia Ogólnego Ligii Narodów,
Marcin Adamiak

Dyskurs władzy o Osiedlu Polskich Dzieci w Pahiatua,
Marcin Wałdoch

Idea „Paktu Wschodniego”. Geneza, główne założenia i postulaty.
Stanowisko Marszałka Józefa Piłsudskiego wobec tej koncepcji,
Piotr Stanisławski

Argentyńsko – brytyjski konflikt o Wyspy Falklandzkie,
Wiesława Gołuńska

Film jako czynnik kształtujący prawdę polityczną,
Grzegorz Krasinkiewicz

Teoria reprodukcji Pierre’a Bourdieu,
Iwona Kortas

Antypedagogika, postpedagogika, amication –
radykalizm SchoenebeckaOskar Szwabowski

Filozofia w służbie terroru. Nietzsche a nazizm – przyczynek
do ideologicznego nadużycia,
Przemysław Zientkowski

DZIAŁ DS. ARCAN HISTORII
Regulacja ustroju wewnętrznego gminy Chojnice. Stan na rok 2003,
Andrzej Mielke

Sztandar 1 batalionu strzelców z Chojnic,
Marcin Wałdoch

Strajk w Wytwórni Konstrukcji Stalowych Mostostal
(25-30.08.1980) geneza, przebieg i skutki,
Izabela Mazanowska

Ksiądz Alfons Schletz. Kosznajder i nauczyciel wiary,
Michał Januszewski

Zajście antyżydowskie w Czersku w roku 1924,
Mirosław Rekowski

Chojnicka prasa niemieckojęzyczna w okresie pruskim i międzywojennym,
Dawid Prochowski

„Czerwona szkoła” dla dziewcząt na starej fotografii, część VIII,
Wiesława Gołuńska

Z dziejów „czerwonej szkoły” dla dziewcząt w Chojnicach na tle szkolnictwa
na Pomorzu Gdańskim w latach 1882 – 2008, część VII,
Wiesława Gołuńska

Krzyże, figury i kapliczki przydrożne w Dekanacie Chojnickim,
Andrzej Ortmann

Obchody Święta Niepodległości w powiecie chojnickim i tucholskim
w okresie międzywojennym,
Adam Węsierski

„To ci co piszą i czytają polskie książki, są najgorszym rozsadnikiem
polskiej zarazy” – perypetie polskiej biblioteki w Śliwicach z cenzurą
pruską w drugiej połowie XIX wieku,
Adam Węsierski

Z dziennika legionisty: „Moje ciekawe fakty życiowe i niczem
Niewytłumaczone”. Karol Fleck 1923 – 1935 Sen (kubek),
Jacek Wałdoch

Mord chojnicki i jego reperkusje wydawnicze,
Dawid Prochowski

RECENZJE/OMÓWIENIA

Marcin Wałdoch:

Helmut Walser Smith: The Butcher’s Tale: Murder and Anti – Semitism in a German Town

Dawid Prochowski:

Dzieje ziemi i powiatu chojnickiego. Ludzie ziemi chojnickiej, TOM III,
wybór i opracowanie Jacek Knopek

Marcin Wałdoch:

Andrzej Ortmann: Przydrożne znaki pobożności ludowej




Serdecznie zapraszamy dnia 24.03.2011 (czwartek) do sali obrad Rady Miejskiej w ratuszu miejskim w Chojnicach na godzinę 18.00.
Promocję poprowadzi Pan Mariusz Brunka.

czwartek, 17 marca 2011

Media na cenzurowanym?

Dziś pod tym adresem:


http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Petycja-w-zawieszeniu/3563



Był artykuł, pod tytułem "Petycja w zawieszeniu", który znajdziecie Państwo w załączonym zrzucie z erkanu. Niestety, artykułu już nie ma...Czyżby media w Chojnicach podlegały cenzurze płynącej z Ratusza przy ul. Stary Rynek 1?



Treść jasno wskazuje, na to kto mógł nie chcieć prezentacji tej wiedzy w ogólnodostępnym medium. Zdązyłem zrobić zrzut ekranowy, zresztą jak wszystkiego co o nas piszą...albo próbują napisać.

Bojkot sesji Rady Miejskiej

Dlaczego nie pójdę na najblizsze posiedzenie Rady Miejskiej w Chojnicach?

1. Bo nie zwykłem być publicznie szykowany - na ostatnie radzie p. Finster nazwał Michała Januszewskiego i mnie ludźmi bez honoru.

2. Bo nie mam zamiaru spierać się z betonem ideologicznym w Radzie Miejskiej. Nie wiedzą co to dialog, mają swoją i tylko swoją prawdę i rację.

3. Bo tak p. Finster jak i p.Wajlonis zostali ośmieszeni przez reakcje organów instytucji centralnych na naszą petycję 0 zmianę inskrypcji na pomniku na cmentarzu żołnierzy Armii Czerwonej. W moich oczach, w tej jednej sytuacji objawiło się wszystko - buta, niekompetencja i niechęć do zmian. Słowa p. Finstera o jego rzekomej chęci do petycji, ale niechęci do nas to jak słowa z ust Nerona, ale nie zdaje On sobie z tego pewnie sprawy.

Reasumując. Ludzie chojnickiego, naszego rodzinnego, grajdołu w każdej sytuacji czują się Panami zdarzeń. To nic, że nie wiedzą jakie obowiązują procedury prawne, to nic , że konfabulują co do swych intencji oporu przeciwko nam, bo oni mają jeden cel - władza.

Powiem wyraźnie, kazdy podlega odpowiedzialności za swe czyny i słowa również p. Finster, który uwielbia publicznie szykanować ludzi, najczęściej za to, że mają chęć budowania innej rzeczywistości niz ta w której się wychował p. Finster.

Zmiany na pomniku, na cmentarzu radziecki i tak nastąpią, szkoda tylko, że Rada po raz kolejny z pewonością nasz wniosek, albo oddali, albo odrzuci. Tacy to racjonalni ludzie, zamiast iść w kierunku zmian zaopiniowanych przez określone instytucje jako odpowiednie, to pójdą zapewne w zaparte.

środa, 16 marca 2011

Stowarzyszenie Arcana Historii

Na Walnym Zebraniu Stowarzyszenia Arcana Historii zostałem ponownie wybrany do Zarządu Stowarzyszenia jako Prezes. Nie bez znaczenia dla mnie jest to, że stało się to jednogłośnie.

Wszystkim, którzy obdarzyli mnie zaufaniem na kolejne trzy lata, obiecuję, że dochowam zobowiązań jakie płyną z konieczności realizowania celów statutowych Stowarzyszenia.

Dziękuję Wam!

SŁOWO MŁODYCH

W przyszłym tygodniu promocja "Słowa Młodych". Dziś odbyła się promocja wewnętrzna nowego numeru, w Stowarzyszeniu Arcana Historii.

Promocję planuję na środę 23.03.2011. Prawdopodobnie w sali konferencyjnej Wszechnicy Chojnickiej, lub w ... Sali Obrad Rady Miejskiej w Chojnicach :) Już dziś serdecznie zapraszam. Przedstawione tu informację potwierdzę jednoznacznie w poniedziałek.

wtorek, 15 marca 2011

Proces administracyjny

Dnia 07.02.2011 roku Stowarzyszenie Arcana Historii złozyło petycję skierowaną do organów gminy miejskiej Chojnice, czyli do burmistrza i Rady Miejskiej w Chojnicach. Do dziś (15.03.2011) nie ma odpowiedzi.

Co na to ustawodawca?

Oto kilka tylko części stanowiących według Kodeksu Postępowania Administracyjnego, jak urząd (kierowany przez burmistrza Miasta Chojnice) powinien postąpić w tej sprawie (wytłuszczenia pochodzą ode mnie):


Art. 35.
§ 1. Organy administracji publicznej obowiązane są załatwiać sprawy bez zbędnej
zwłoki.
§ 2. Niezwłocznie powinny być załatwiane sprawy, które mogą być rozpatrzone w
oparciu o dowody przedstawione przez stronę łącznie z żądaniem wszczęcia
postępowania lub w oparciu o fakty i dowody powszechnie znane albo znane
z urzędu organowi, przed którym toczy się postępowanie, bądź możliwe do
ustalenia na podstawie danych, którymi rozporządza ten organ.

§ 3. Załatwienie sprawy wymagającej postępowania wyjaśniającego powinno nastąpić
nie później niż w ciągu miesiąca
, a sprawy szczególnie skomplikowanej
- nie później niż w ciągu dwóch miesięcy od dnia wszczęcia postępowania,
zaś w postępowaniu odwoławczym - w ciągu miesiąca od dnia otrzymania
odwołania.
§ 4. Organy wyższego stopnia mogą określać rodzaje spraw, które załatwiane są w
terminach krótszych niż określone w § 3.
§ 5. Do terminów określonych w przepisach poprzedzających nie wlicza się terminów
przewidzianych w przepisach prawa dla dokonania określonych czynności,
okresów zawieszenia postępowania oraz okresów opóźnień spowodowanych
z winy strony albo z przyczyn niezależnych od organu.

Minął miesiąc, odpowiedzi o stanie prawnym naszej petycji w procesie administracyjnym nie otrzymaliśmy. De facto, nie wiemy, czy trafiła ona do kosza, pod dywan czy została jako 88 sprawa z 90 jakie ma p.Finster włozona gdzieś ad acta i czeka na lepsze czasy?

Jeśłi potrafią nam odpowiadać organy instytucji o zasięgu ogólnokrajowym i wojewódzkim w terminie krótszym, anizeli termin określony przez ustawodawcę jako maksymalny, a nie potrafi nam odpowiedzieć organ instytucji, która spełnia władzę na terenie naszej gminy, to pojawia się pytanie o wydajność pracy p. Burmistrza i jego zastępców.

Podkreślam minęło 30 dni, zadnej formalnej odpowiedzi na temat statusu prawnego naszej petycji nie doczekaliśmy się. Na razie nie zrobimy nic co wywołałoby sensację, zwyczajnie...może zapomnieli? Jednak jeśli jeszcze przed najblizszą sesją nie dowiem się - czarno na biały - jaka jest treść odpowiedzi urzędu na postulaty i sugestie zawarte w petycji podpisanej przez CZTERY organizajce pozarządowe to skieruję sprawę w odpowiednie miejsce, gdzie przestrzega się terminów.

Zaznaczam, ze zdaję sobie sprawę, iz Urząd mógł wysłać korespondencję do nas. Jednak my nic nie dostaliśmy :) W kazdym z takich przypadków decyduje data stempla pocztowego. Czekamy na wyjaśnienia.

Ponadto, na co chciałbym zwrócić Państwa uwagę, wszystkie instytucje korespondujące z Urzędem Miejskim, burmistrzem w sprawie naszej petycji wysyłają kopie swych pism do naszej wiadomości. Urząd Miejski i burmistrz zadnej kopii pism własnych do naszej wiadomości nie przysłali. To dobitnie wskazuje, otwartość i chęć BUDOWANIA (ulubione słowo Pana burmistrza), ze strony władz.

poniedziałek, 14 marca 2011

Kawaler Orderu Odrodzenia Polski/Polonia Restituta

Szanowni Państwo, mam przyjemność powiadomić, ze jednemu z członków Stowarzyszenia Arcana Historii został nadany Order Odrodzenia Polski! Jest to drugie, po Orderze Orła Białego, w ważności odznaczenie w Polsce!

Wkrótce więcej informacji :)

Kawalerowi Orderu Odrodzenia Polski serdecznie gratuluję!

czwartek, 10 marca 2011

Teatr? Nie, to nie spektakl to życie

Wiele wykładów wysiedziałem, wiele wysłuchałem. Ten był wyjątkowy. Dzieki inicjatywie Zespołu Szkół Katolickich odbył się wspaniały spektakl i spotkanie z dr Wandą Półtawską, przyjaciółką ks. Karola Wojtyły.
Najpierw o spektaklu. Dla mnie wzruszający. Mimowolnie, słuchając harceskich pieśni i spoglądając na aranżację rozrywało pierś. Czuć było pieczołowitość przygotowań i bacznych szlifów scenarzysty, tak pięknego języka polskiego w Chojnicach nie słyszałem nigdy, nawet w swoim domu! Natchnął mnie ten spektakl i tak sobie pomyślałem, jak prawdziwe i trwałe wartości przekazał. Rodzina, Ojczyzna i Bóg (choć może różnie pojęty?). Tyle się mówi o obywatelskości, a czy nie ma jej właśnie dlatego, ze zapominamy o fundamentach. Nie chodzi o ortodoksję, ale o wzajemny szacunek i przyzwoitość postępowania, co moze się przełożyć na relacje społeczne. Nie ukrywam, to spotkanie na mnie wpłynęło znacząco. W tym tkwi siła wiary katolickiej, że jest atrakcyjna dla dzieci. I sam siebie pytam, czy skoro dziecko czuje się bezpiecznie i dobrze w kontekście w jakim przebywa nie znaczy to czasem, że ten kontekst jest właściwym?
Wykład dr Półtawskiej.
Tego się spodziewałem. Zresztą sam przestudiowałem Miłość i Odpowiedzialność ( notabene nie do wdrozenia w dzisiejszych czasach, chyba?). Patrząc na Panią Wandę i słuchając tego co mówi sam siebie pytałem, czy trzeba mieć 90 lat i emeryturę zeby się zdobyć na trzeźwy ogląd sytuacji w jakiej żyjemy?
Dwa zdania zapadły mi w pamięć: "kobieta nie chce dzieci, bo musi mieć doktorat" i "kobieta sobie wymyśla, że chce mieć dziecko i co z tego? Wiele mamy zachcianek w życiu, ale to nie ludzką rzeczą jest dysponowanie życiem". Mocne to było, ale i prawdziwe. Tajemnica stworzenia wymyka się kazdej regule. PRL-owskie mury wytrzymały, ale włodarze nie. Jak słusznie zauważyła scenarzystka spektaklu, nie było nikogo spośród władz miasta, a sala była PEŁNA! Takie wydarzenia są dla Urzędu Miejskiego nieważne. Ale będą obecni na Maleńczuku, będą obecnie na otwarciu sezonu MKS Chojniczanki, będą na Dni Chojnic, będą na przecięciu wstęgi przy otwarciu Galerii Galerii i będą wszędzie, gdzie nie ma ludzi wyrazistych i prawdziwych. Wszędzie Ich spotkamy tam, gdzie nie będzie się trzeba opowiadać po stronie zycie lub śmierci, prawdy lub kłamstwa, dobra lub zła.
Było patriotycznie, ale nie wzniośle. Było ujmująco, ale nie patetycznie. Wspaniale było.
To spotkanie z dr Wandą Półtawską i ten spektakl traktuję jako usprawiedliwienie PRL-u za sam fakt budowania tego budynku ze składek (ściąganych pod przymusem) z pensji, również moich rodziców.

środa, 9 marca 2011

Pół żartem, pół bez sensu

Mariusz Paluch ma być pełnomocnikiem AWF w Gdańsku, Filia Chojnice.

W Chojnicach mają się odbywać zajęcia z kultury fizycznej. Studentów Pan Mariusz widzi 100, tak by sobie zyczył.

Opowiadam się (znowu?!?) na NIE wobec tego pomysłu. Uczelnie obecnie szukają studentów i zrobią wszystko, aby ściągnąć z nich kasę. W szkołach niż, na uczelniach niż. Zamyka się wiele kierunków tym samym w poszukiwaniu studentów uczelnie starają się wypchnąć swe macki - filie na każde możliwe zadupie. Bo tam mają nadzieję wyssać kasę z ludzi żądnych "studiów". Jeśli nie zmieni się kwestia demografii, to w Polsce niedługo będzie tak, że w Człuchowie będzie filia Uniwersytety Warszawskiego, a w Chojnicach Politechniki Warszawskiej. W końcu trend wyznaczyła sieć sklepów Biedronka i dobrze jej idzie!

Nie opowiadam się przeciwko popularyzacji wiedzy i poszerzaniu kanałów edukacji. Ale... Jaką korzyścią będzie dla mieszkańców Chojnic i okolic Filia AWF w Chojnicach?No, żadną! Pan Mariusz chce robić ankiety w promieniu 70 km od Chojnic!! Panie Mariuszu proszę spojrzeć na mapę!! 70 km od Chojnic to linia za Starogard (blizej mają do Gdańska i lepsze połączenia), na zachód to Borne Sulinowo, na południe jest Pan pod Bydgoszczą w Tryszczynie, a na północ jest Pan w Szymbarku (NE w sumie). Stamtąd przyjadą Ci studenci chętni płacić po 2 tyś zł, za studia z kultury fizycznej w Chojnicach!?!

Jedynym podmiotem jaki na tym skorzysta będzie AWF Gdańsk.

W ogóle mam propozycję, aby się zwrócić z prośbą o wykonanie badania rynku pracy do dr Arseniusza Finstera celem wskazania co na kwestię zwiększonej podazy w-f istów mówią parametry pasywne i aktywne polityki zatrudnienia.

Skwituję sprawę tytułem. Jest to projekt PÓŁ ŻARTEM, PÓŁ BEZ SENSU!
I wazne pytania na koniec.Kiedy Pan Mariusz zajmuje się tą sprawą? Poza pracą? W czasie pracy? W soboty? W niedziele? Z czego dzwoni? Czy to jest w interesie Parku Centrum?

O sprawie piszą media:
http://www.chojnice.com/

wtorek, 8 marca 2011

Ernst Winter - rekonesans tajemnic chojnickiego mordu - historia na ulicach miasta

Dnia 11 marca 1900 roku w Chojnicach dokonano bestialskiego mordu. Zamordowano gimnazjalistę Ernsta Wintera. O mord oskarżono Żydów, przypisując im dokonanie go w celach rytualnych. Ta zbrodnia jest do dziś niewyjaśniona...tak mogłoby się wydawać...

11 marca o godz. 19.00 zapraszam na ul. Krętą. Tutaj mapka miejsca w którym się spotkamy:
http://maps.google.pl/maps?f=q&source=s_q&hl=pl&geocode=&q=chojnice,+kr%C4%99ta&aq=&sll=53.694864,17.563351&sspn=0.003405,0.01236&ie=UTF8&hq=&hnear=Kr%C4%99ta,+Chojnice,+Chojnicki,+Pomorskie&t=h&z=16

Postaram się dokonać rekonstrukcji zdarzeń z roku 1900. Tych, które dotyczyły samego mordu, jak i tych, które były kontekstem tego zdarzenia.

Poniewaz nie mam zamiaru robić z tego widowiska, ani tez zadnej oficalnej imprezy Arcan Historii, dlatego też proszę o kontakt ze mną osoby, które mają zamiar przyjść pod tymi adresami: marcin.waldoch@gmail.com , tel. 889681139 (wystarczy przysłać sms).

Ilość miejsc ograniczona do 8 osób spoza zaproszonego grona Stowarzyszenia Arcana Historii.

Zapewniam sporą dawkę wiedzy o naszym mieście...

Proszę sie przygotować na 90 minutowy trip po Śródmieściu.

Serdecznie zapraszam!

niedziela, 6 marca 2011

Stowarzyszenie Arcana Historii REKRUTACJA

Stowarzyszenie Arcana Historii poszukuje osób, chętnych do stania się członkami naszego skromnego towarzystwa.

W Stowarzyszeniu prowadzimy obecnie kilka projektów, rozwijamy się i potrzebujemy rąk do pracy. Jednocześnie jest to doskonała okazja do wejścia w świat społeczny i do nabycia nowych umiejętności. Będzie tez szansa współpracy w środowisku międzynarodowym, stąd mile widziane są osoby ze znajomością jezyków:
- rosyjskiego,
- niemieckiego,
- angielskiego.
Poszukujemy tez w trybie ciągłym: socjologów, prawników, filozofów, politologów, pedagogów, historyków.
Kazdy kto się zgłosi otrzyma konkretne zadania i będzie miał mozliwość realizowania się na niwie naukowej i społecznej.
W związku z uruchamianiem witryny http://www.arcanahistorii.org/ z chęcią podejmiemy współpracę z osobą, która będzie chętna sprawować biezący nadzór nad naszym serwisem. Na tej stronie znajdą się nasze filmy, ksiązki, "Słowo Młodych", opis projektów, ale takze forum i zamknięte forum dla członków Stowarzyszenia pełniące rolę platformy informacji wewnętrznej.
Nie jest wazna opcja polityczna. Wystarczy zaakceptować statut i wypełnić deklarację. Wymagane jest poświęcenie dla wspólnie określonych zadań.
W trybie pilnym poszukujemy skarbnika najlepiej aby była to osoba o wykształceniu administracyjnym, jednocześnie będzie pełniła funkcję członka Zarządu, więc przed przyjęciem przejdzie odpowiednie testy.
U nas liczy sie tylko statut i dązenie do wyznaczonych nim celów. Obowiązuje twardy rygor, cotygodniowe spotkania i przyjazna atmosfera. Wzajemne zaufanie i mozliwość polegania na sobie równiez w sprawach nie dotyczacych stowarzyszenia.


Każdy chętny otrzyma ode mnie statut i deklarację.
Składki członkowskie wynoszą 30 zł kwartalnie, proszę brać to pod wzgląd ;-)
Dane kontaktowe:
tel: 889681139

sobota, 5 marca 2011

Apel o refleksję - pamiętniki chojnickie

Często o znaczeniu danego tematu historycznego świadczy mnogość zapisów pamiętnikarskich, które w zdecydowany sposób są w stanie rewidować informacje zawarte w dokumentach.

Niejednokrotnie w czasie pracy badawczej natknąłem się na informcje sprzeczne. Ta sprzeczność istniała na linii dokumenty instytucjonalnie wytworzone - pamiętniki. Mnogość perspektyw zbliża do obiektywizmu, a jednocześnie zapewnia przyszłym pokoleniom bezpieczeństwo przed ewentualną manipulacją prawdą historyczną.

Powinniśmy prowadzić pamiętniki w tradycyjnej formie. Zapisanie kilku zdań, jeśli nie codziennie, to chociaż w chwilach ważnych według naszej perspektywy może być kluczowe w przyszłości dla zapobiegania nadużyć władzy poprzez manipulację zbiorową pamięcią.

Zastanawiam się nad nazwaniem tego projektu pisania pamiętników i stworzeniem bazy dla osób je piszących. Warto też, zwrócić uwagę na to, aby pamiętniki te przybierały formę refleksji o sytuacji społeczno - politycznej, przemianach kulturowych i cywilizacyjnych czy wreszcie o kwestiach gospodarczych naszego miasta.

Szczególnie upraszam samorządowców, społeczników, ludzi nauki ziemi chojnickiej o sporządzanie swoich wspomnień w postaci zapisków pamiętnikarskich.

środa, 2 marca 2011

Rada Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa o Petycji Stowarzszenia Arcana Historii


W dniu 14 lutego SAH uczestniczyło jako widz w sesji Radzie Miejskiej Chojnic. Naszym zadaniem było udzielenie wyjaśnień co do złożonej wcześniej petycji (dostępna tutaj na blogu - wpis z lutego). Rada rozpatrzenie wniosku oddaliła w czasie. Zadziałaliśmy też, zgodnie z prawem, poprzez Radę Ochrony Pamięci Walki i Męczeństwa, która jednoznacznie przychyliła się do zmian. Nie ma w tym kontekście mowy o konsulu rosyjskim jest za to jednoznaczne zalecenie zmiany napisu - inskrypcji na pomniku. Za miesiąc na radzie oczekujemy ustosunkowania się do naszej petycji. Być może do tego czasu zostaną przekazane wskazówki wojewody pomorskiego.

Wszystkim organizacjom zaangażowanym w akcję serdecznie dziękuję za zaufanie, którym nas obdarzono. Sektor pozarządowy to jedyna nadzieja ewolucyjnych przemian w Chojnicach. Pozdrawiam! Bohaterów ZSRR żegnam!

Chojniczanin w (k)roku próżności

Ależ się ubawiłem pysznie obserwując coroczne zmagania do wyścigu o pełen splendoru tytuł "Chojniczanina Roku".
I tak co roku...Mariusz Paluch będzie opowiadał o swoim mentorze doktorze burmistrzu Arseniuszu Finsterze, Arseniusz o sobie, Szlanga o Hawajach, Redzimski o posłowaniu "dzięki" katastrofie smoleńskiej. Reklama tanim kosztem trwa przez cztery lata...
Dlaczego nie wziąłbym nigdy udziału w tym "cyrku bez małp"?Ano dlatego, ze trzeba mieć w sobie trochę pokory i skromności. Niestety nie mają jej, w większości, Ci kandydaci, których wytypowały media (i czasami obywatele). Ta zabawa jest o "KNOT PRÓŻNOŚCI".
Nalezy się zająć sumienną pracą, a próżność pozostawić pięknym paniom.
Zaznaczam, że nikomu nie dałem prawa do zgłaszania mojej osoby. Najdelikatniej to ujmując mam to na antypodach mej cielesności. Troszkę nie podoba mi się to, ze zgłoszono mnie na chojnice.com do tego bezsensownego konkursu. Niemniej dziękuję tym, którzy o mnie dobrze myślą. Szkoda tylko, że angażują swoją energię w takie bezprzedmiotowe zabawy. Osobiście odmówiłbym udziału w jakimkolwiek cyrku pod tytułem "walka o knot próżności".
Ludzie muszą nas poznawać przez nasze działania, a nie słowa i wygłaskane gale, klipy itd.
Dla mnie wszyscy moi koledzy, przyjaciele są chojniczaninami roku, bo przezyć godnie w tym mieście to nie lada sztuka. Bezrobocie rośnie w powiecie. W Chojniach brakuje inwestycji generujących większą ilość miejsc pracy. Nie ma aktualnie zadnego ambitnego projektu, który miałby to zmienić. W perspektywie kilku następnych lat zostanie ukończona budowa...Parku 1000-lecia. To wszystko. Moze ekolodzy znajdą zajęcie?
Przy bezrobociu powyzej 20% jest duza szansa na to, aby podnosiła się granica tzw. bezrobocia strukturalnego w Chojnicach. Coraz cięzej będzie się ludziom przekwalifikować skoro swój czas będą musieli poświęcać na wykonywanie najprostszych zajęć. Tym samym wartość procentowa strukturalnie bezrobotnych będzie się podnosić. Skutki tego stanu rzeczy będą nie do naprawienia. Co najwyżej przez naturalną selekcję - śmierć. Lub wyjazd z Polski. Tylko te dwa czynniki mogą uratować statystyki. Wcześniej sytuację ratowały dotację na otwarcie działalności, którą de facto podejmowali ludzie nie przygotowani do zajęć jakie zaczynali prowadzić. Mam wielu znajomych, którzy otrzymali dotację marząc o biznesie, a dziś nie mają na ZUS. Ale STATYSTYKI SIĘ POPRAWIŁY!
Żyjemy w świecie iluzji i spektaklu. W momencie kiedy bezrobocie sięga 20% to wartość bezrobocia strukturalnego podnosi się przynajmniej o 3% dla kazdego procenta powyzej 20. Tym samym powiększa się ilość ludzi, którzy nigdy nie znajdą pracy. Tempo zjawiska zyskuje na dynamice.
Ale...co to obchodzi...przyszłego CHOJNICZANINA W (K)ROKU PRÓŻNOŚCI?
Przeciez mozna zastosować znany i sprawdzony sposób spod znaku czerwonej gwiazdy:
Niech głodni zjedzą bezrobotnych!
Zresztą w sprawie sytuacji bezrobotnych powinien się wypowiedzieć Pan Finster. Napisał doktorat o pasywnych i aktywnych parametrach polityki zatrudnienia. Ciekaw jestem Jego opinii w tej sprawie (i metod jakimi się posłuzy), niestety obawiam się, ze była by tak dokładna jak zapowiedź łagodnej pogody po 14 lutego, którą Pan Finster dał na sesji RM 14.02.2011, a dwa dni później mieliśmy biegun zimna. Ja ufając burmistrzowi...schowałem szuflę do śniegu i piszę to całkiem serio. Jakie było moje zdziwienie jak na dworze ujrzałem 15 cm śniegu, a na termometrze -15C! Ale Chojniczaninowi roku 2009 wolno!