wtorek, 11 lutego 2014

Kto hołubi Sowietów?

Wielokrotnie spotykałem się z opinią, że istnienie w Chojnicach Cmentarza Żołnierzy Radzieckich i prowadzenie na nim ciągłych remontów (łącznie z zakupem liter na obelisk "Bohaterom ZSRR" i renowacją tegoż za kilkanaście tysięcy złotych) jest wynikiem istnienia umowy dwustronnej pomiędzy Polską, a Rosją, umowy z lutego 1994 roku.

Niestety dla zasłaniających się takim stanowiskiem, ale umowa ta jasno wskazuje, że społeczności lokalne po konsultacjach z Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa mają prawo czynić z takimi miejscami to co chcą z nimi robić. Kilka lat temu Stowarzyszenie Arcana Historii wystąpiło do ROPWiM i uzyskało pozywytną opinię dotyczącą zmiany napisu na chojnickim obelisku. Nic to jednak dla pro moskiewskiej władzy miasta nie znaczy. 

W związku z powyższym, podkreślić należy, że prowadzenie renowacji na cmentarzu, promowanie czołobitności Sowietom oraz wydatkowanie środków publicznych na ciągłe remonty tego miejsca jest inicjatywą władzy chojnickiej, a konkretnie burmistrza Finstera. 

Stąd jasno wynika, że burmistrz Finster w pełni odpowiedzialny jest za nasilanie się napięć społecznych związanych z jego czołobitnością wobec Sowietów. Za co wdzięczy Sowietom jest Arseniusz Finster?

Stan rzeczy w Chojnicach nie jest więc wynikiem umowy międzynarodowej, ani żadnych innych zewnętrznych czynników, ale tylko i wyłącznie jest to wynik postawy burmistrza Chojnic Arseniusza Finstera. Jest to postawa głęboko haniebna i nie uwzględniająca złożoności losów Polaków. Jeśli burmistrz Finster jest sowietofilem, to i tak nie ma prawa publicznie, w godzinach pracy Urzędu Miejskiego składać w sposób uniżony hołdów przed "Bohaterami ZSRR" i czerwoną gwiazdą, a przed symbolami tymi wręcz klęka rokrocznie niczym uniżony sługa Moskwy. Stwarza tym samym pozory jakoby w tym momencie reprezentował całe Chojnice jako miasto sowietofilów, a zapewniam, ze w tym mieście nie brakuje Polaków o poglądach zgodnych z polską racją stanu.

Warto wskazać, że w Polsce są burmistrzowie, którzy bez problemów usuwają symbole władzy totalitarnej i komunistycznej. Do takich burmistrzów zalicza się burmistrz Pieniężna, pan Kazimierz Kiejdo, który zainicjował uchwałę dzięki której usunięty zostanie pomnik Sowieta Iwana Czernichowskiego.