środa, 11 grudnia 2019

Eko propaganda

Tyle się mówi o smogu. Mało kto wie, że jedną z pierwszych inicjatyw antysmogowych podjąłem z kilkoma osobami zakładając na FB profil Chojnicki Alarm Smogowy (https://www.facebook.com/Chojnicki-Alarm-Smogowy-459316744457176/), jeszcze w 2015/2016 r. Profil funkcjonuje od dziś. 


Natomiast mamy w Chojnicach nowe stowarzyszenia, takie jak Chojnicki Alarm Klimatyczny, zajmujące się kwestiami ochrony środowiska z naciskiem walki ze smogiem. 


Niestety Miasto Chojnice w kwestii walki ze smogiem ma niewiele do zaoferowania. Nie przeszkadza to jednak propagandowo pędzić dzieci z chojnickich szkół na akcje typu "Stop smogowi" . Pytanie, czy dzieci uczestniczą w takich strajkach w czasie lekcji w chojnickich szkołach? Miasto postanawia inwestować miliony złotych w podgrzewaną murawę dla Chojniczanki, ale oferta dla chcących wymienić kotły CO na węgiel na ogrzewanie ekologiczne jet w naszym mieście mizerna. 

Okazuje się, że Miasto oferuje, tym którzy wymienią kotły "smogowe" na ogrzewanie ekologiczne, cyt. "[...] Gmina Miejska Chojnice oferuje niższą wysokość stawki podatku od nieruchomości od powierzchni użytkowej budynków mieszkalnych". Na jaki czas jest ta ulga i w jakiej wysokości i na jakiej podstawie, tego już mi nie przedstawiono... 

Jeśli założymy, że w domach jednorodzinnych w Chojnicach podatek od nieruchomości w skali rocznej wynosi około 50-300 zł, to jaka to jest zachęta ze strony Miasta, skoro podłączenie w domkach np. ogrzewania gazowego wraz z instalacją i piecem to wydatek ok. 30 tys. złotych? 

W mojej ocenie, ani radni miejscy, ani władze Miasta nie robią, literalnie, nic w sprawie polityki ekologicznej w mieście, a sprawy zmian klimatycznych znowu są wykorzystywane przez środowiska władzy na rzecz mobilizacji elektoratu, który nie jest nawet świadomy, że ich pupile zamiast w ochronę klimatu to ładują pieniądze w murawę. 


Konsultacyjne widmo

Jest już odpowiedź Przewodniczącego Rady Miejskiej w Chojnicach na moje pismo w sprawie konieczności podjęcia uchwały w sprawie trybu i zasad prowadzenia konsultacji z mieszkańcami, jak wiadomo odmowna. Takiej uchwały nie będzie, chociaż być powinna. 

W międzyczasie złożyłem skargę na Miasto Chojnice do Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. Skargę złożyłem jako Zgłoszenie braku skuteczności w wykonywaniu zadań publicznych przez organ uchwałodawczy Miasta Chojnice (czyli Radę Miejską). 

Chodzi w tej skardze między innymi o: "Poważną wątpliwość budzi też przeprowadzenie przez Urząd Miejski w Chojnicach konsultacji w sprawie budżetu obywatelskiego oraz jego implementacja i przyjęcie w tej sprawie aktów prawa miejscowego, także bez wcześniejszego podjęcia uchwały o trybie i zasadach konsultacji z mieszkańcami". 

Oczywistym jest dla chojniczan, że konsultacje w sprawach budżetu obywatelskiego odbyły się w Chojnicach i o sprawie były głośno w mediach. Na stronach Urzędu Miejskiego w Chojnicach jest jasna informacja o tym, że konsultacje społeczne w sprawie budżetu obywatelskiego dla Miasta Chojnice odbyły się w dniu 21 maja 2019 r. Podaję link do strony z ogłoszeniem informacji o konsultacjach społecznych w tej sprawie: https://www.miastochojnice.pl/konsultacje-dot-budzetu-obywatelskiego-dla-chojnic/; następnie informację o tych konsultacjach opublikowały media, a konsultacje odbyły się: http://chojnice24.pl/artykul/29202/konsultacje-z-mieszkancami-w-sprawie-budzetu-obywatelskiego/https://weekendfm.pl/?n=78254http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Spotkanie-w-sprawie-budzetu-obywatelskiego/23306 . 


Obecnie otrzymałem odpowiedź na moją skargę z Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku, w którym twierdzi się, że w Chojnicach nie odbyły się konsultacje w sprawie budżetu obywatelskiego. Matrix? Nie, urzędnicza rzeczywistość. Dlatego ponowiłem skargę i wskazałem na chyba wcześniej nieznane Urzędowi Wojewódzkiemu i Wojewodzie okoliczności, czyli na fakt odbycia się konsultacji społecznych. 

Istotne jest tutaj następujące zdanie z pisma Wojewody Pomorskiego: "Ponadto Wojewoda Pomorski ustalił, że na terenie Gminy nie był prowadzone konsultacje w sprawie budżetu obywatelskiego". Oraz to: "Wobec powyższego nie można zgodzić się z stwierdzeniem, że na terenie Gminy prowadzone były konsultacje dotyczące budżetu obywatelskiego [...]"

 Koń by się uśmiał :)

Poniżej kuriozalna odpowiedź z Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. W zasadzie po tym jak nie wygasili mandatów dwóm radnym na mój wniosek, a radni Ci pełnią obowiązki zastępców kierowników w jednostkach organizacyjnych Gminy Miejskiej Chojnice, niewiele powinno mnie dziwić, ale nadal dziwi. Jak o zdarzeniu, które miało miejsce, można podjąć wiedzę wskazującą, że ono nie miało miejsca? 

Jednocześnie dzięki tej sprawie można się przekonać, że Miasto Chojnice stosuje, w mojej ocenie, sprytny wybieg, otóż nazywa konsultacjami z mieszkańcami, konsultacje w oparciu o ustawę o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, prowadząc jedynie ograniczony dialog nie z mieszkańcami, a tylko ze stowarzyszeniami, które w celach swej działalności mają sprawy podejmowane w rzekomych konsultacjach z mieszkańcami. Kuriozum do potęgi! 

Sprawa jest poważna, bo w mojej ocenie Miasto Chojnice nie miało prawa prowadzić konsultacji społecznych w sprawie budżetu obywatelskiego na 2020 rok bez uprzedniego podjęcia uchwały w sprawie zasad i trybu prowadzenia konsultacji z mieszkańcami. Nawet jeśli dotąd Rada Miejska w Chojnicach nie podjęła aktu prawa miejscowego w sprawie nowego budżetu obywatelskiego, to wskazać należy, że nie ma prawa tego zrobić bez wcześniejszego podjęcia uchwały o trybie i zasadach prowadzenia konsultacji z mieszkańcami Gminy Miejskiej Chojnice. 


Odpowiedź z Urzędu Wojewódzkiego: