Dla chojnice.tv udzieliłem krótkiego wywiadu nt. ostatnich wyborów parlamentarnych, zapraszam do wysłuchania:
czwartek, 19 października 2023
wtorek, 17 października 2023
Przyczyny porażki wyborczej Konfederacji
Na wstępie, bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy zdecydowali się na mnie oddać głos.
To nie była łatwa kampania, a w wyborach uzyskałem mniej głosów niż w 2019 r. Wynik 1497 głosów uważam za bardzo słaby. Cztery lata temu uzyskałem 2255 głosów, a Konfederacja miała niższe notowania. Okazało się czym są sondaże, narzędziem wielce niedoskonałym. Będziemy mieli z naszego okręgu posła Stanisława Tyszkę.
Porażka jest tym większa, że i nakłady były większe - pracy, środków i czasu. Przyczyny porażki, nie tylko swojej, ale i całej formacji upatruję w działaniach liderów Konfederacji. Zarówno wypowiedzi Korwina na Klubie Patriarchat, jak i niefortunnej strategii jaką obrał Sławomir Mentzen. Plus ataki medialne, za którymi jak uważam stał PiS. Upieranie się publiczne, że Konfederacja z nikim nie wejdzie w koalicję, było błędem.
Jednak błędy popełnia każdy, więc wierzę w wagę tej lekcji dla Konfederacji. Chciałbym też publicznie przekazać, że wycofuję się z życia publicznego i politycznego.
Odtąd przyjmuję postawę apolityczną, choć poglądów się nie wyrzekam i ich nie zmieniam. Jestem prawicowcem i konserwatystą, jestem wolnościowcem. Natomiast, postanowiłem oddać inicjatywę innym.
Wszystkim życzę, żeby te 4 lata okazały się dla Polaków dobrym czasem, choć w to dziś nie wierzę i widzę przyszłość naszego państwa pod tym przywództwem w czarnych barwach. Pomimo krytycznego stosunku do rządów Zjednoczonej Prawicy, uważam, że dla Polski było to osiem najlepszych lat po 1939 r. Być może czas i działania nowego rządu pokażą, że się myliłem (mało prawdopodobne).
Wszystkim życzę pięknej jesieni (oby nie średniowiecza) :)
środa, 11 października 2023
Debata w Radio Gdańsk - polityka zagraniczna
W trakcie dzisiejszej debaty w Radio Gdańsk, stałem się obiektem szczególnej uwagi dla działaczy Polska 2050 Hołowni oraz dla działacza Nowej Lewicy. Nie dość, że panowie nie zrozumieli moich wywodów i imputowali mi rzeczy o których nie tylko nie mówiłem, ale nawet nie myślałem, to jeszcze postawili mi pytania rodem z lewackiej fantasmagorii.