czwartek, 23 października 2014

Wodolejstwo 2018



Na stronie: http://www.komitet.finster.pl/ , możecie się Państwo zapoznać z programem wyborczym KWW Arseniusza Finstera. Na wstępie stawiam takie przypuszczenie, że Arseniusz Finster nie tylko nie ma dla Chojnic żadnego programu, ale wręcz uciekł się do wodolejstwa. Co więcej przypomnieć należy, że Finster i jego komitet NIE ZREALIZOWAŁ naczelnych obietnic wyborczych ani z roku 2006 - obiecał budować społeczeństwo obywatelskie, ani w roku 2010 - obiecał inwestować w kulturę. W kontekście niedopełnienia obietnic wyborczych już dwukrotnie nie należy głosować na kogoś kto nie dotrzymuje obietnic składanych publicznie wobec społeczeństwa. 

W programie czytamy:"[...] nie będziemy się posługiwali hasłami, tylko po raz kolejny przedstawiamy Państwu program na przyszłą kadencję. "Dalej jednak okazuje się, że są tylko hasła:- w sekcji "inicjatywy społeczne i obywatelskie" Arseniusz Finster wpisał:"Pełna otwartość do wprowadzenia projektu inicjatywy uchwałodawczej i budżetów obywatelskich (samorządowo - obywatelskich". Przypomnę więc, że Finster i jego komitet oraz radni Platformy Obywatelskiej zablokowali inicjatywę wdrożenia obywatelskiej inicjatywy uchwałodawczej i inicjatywę budżetów obywatelskich przez Projekt Chojnicka Samorządność. (można sobie przypomnieć te sprawy: http://chojnice24.pl/artykul/13247/co-dalej-z-inicjatywa-obywatelska/).Nie ma żadnej otwartości na obywateli ze strony władz miasta Chojnice. Funkcjonują martwe zapisy. Dodać trzeba, że obskurantyzm władz Chojnic jest coraz bardziej widoczny w kontekście "oświeceniowych" obywatelskich ruchów w sąsiednich miastach i gminach. Czersk znacznie nas wyprzedza w propagowaniu narzędzi obywatelskich. Władza miała do tego co najmniej 4 ostatnie lata. Nie tylko nie wprowadziła tych narzędzi, ale wręcz przeciwnie - odrzuciła je.

 - w sekcji Oświata, Kultura, Sport, czytamy:""[...] utrzymać na niezmienionym poziomie finansowanie sportu". Powiedzmy sobie wprost, że to oznacza porażkę dla Chojnic. Dalsze ładowanie pieniędzy tylko o wyłącznie w MKS Chojniczanka. Byłem zawodnikiem tej drużyny. Identyfikuję się z Chojniczanką, ale jaki sens ma ładowanie takich pieniędzy w ludzi z zewnątrz tego nie pojmuję. Poza tym dodam w Chojnicach nie ma przejrzystych zasad finansowania, ani dla sportu, ani dla kultury. Kiedy taki mechanizm chciałem wypracować, to odrzucono mnie z prac komisji opiniującej.

W tej sekcji w "Cel I" jest zapis o wspieraniu uczelni wyższych. Dość to kuriozalny zapis, miasto nie ma w zadaniach własnych jako samorząd takich celów. Dlaczego miasto ma wspierać działalność jednych przedsiębiorstw na rzecz drugich? Dlaczego miasto w Programie Finster 2018 nie chce wspierać: piekarzy, malarzy, dekarzy, kierowców, informatyków??? A co ze strefą śródmiejską i głośnym projektem? Bo z tego co wiem, to nici, nic się nie dzieje pomimo szumnych zapowiedzi. 

"Cel II" - "Stworzyć nową bazę materialną dla twórców i odbiorców kultury". Jest pytanie po co? Dwa, dlaczego nie dokonano tego przez 16 lat!!! Finster obiecuje, obiecuje, obiecuje. Potem okazuej się, że nic z tego nie wychodzi - przykład to Chojnickie Centrum Kultury. Umiał burmistrz wydać środki na basztę Jutrzenki, na tym się zakończyło...W tej sekcji jest tez mowa o dalszych inwestycjach miejskich w Chojniczankę. Przypomnę, że od lat spadają nakłady na kulturę, na granty. Ale wydatki na Chojniczankę znowu mają poszybować? Świetny plan. Doprawdy.

- w sekcji Pomoc Społeczna, Ochrona Zdrowia, BezpieczeństwoJakoś nic nie widzę o Towarzystwie Przyjaciół Hospicjum. Z tego co wiem, władze Chojnic (Finster i ekipa) w ogóle nie brali udziału w ostatniej imprezie dobroczynnej. Partykularne interesy zwyciężyły z dobrem społecznym? I tutaj hasła, same hasła, jak:

- "walczyć z ubóstwem" - pytam jak Panie Finster??? Finster 16 lat rządzi Chojnicami, które stały się jednym z najuboższych miast regionu pomorskiego. Finster doprowadził swoimi rządami do wzrostu nierówności społecznych i to można wykazać poprzez analizę rozpiętości w dochodach i wpływ jaki ma na to polityka miejska. Łącznie z przyznawaniem dziesiątków tysięcy miesięcznych wypłat określonym osobom

.- "tworzyć czasowe miejsca pracy" - więc powiem wprost - utrzymywać klasę biednych pracujących. Czyli poszerzać sferę prekariuszy w nieskończoność. Coś czemu przeciwstawia się PCHS Finster chce promować.Na koniec sama esencja wodolejstwa, która w programie jest na samym początku:Skupię się na zadaniach z sekcji: Inwestycje, Rozwój, Inicjatywy Kapitałowe, Gospodarka Komunalna i Ochrona Środowiska. Pomijam opis celów, bo tam jest totalna życzeniowość:

- "przebudowa budynku dworca PKP" - Arseniusz Finster obiecuję to od co najmniej 8 lat, nigdy nie umiał tego wykonać i prawdopodobnie znowu nie wykona, ale obietnica jest- "niskopodłogowy tabor autobusowy" - a czy czasami takie zapowiedzi nie pojawiały sie około 2006 r. ? Same odgrzewane kotlety.

- "modernizacja sieci kanalizacji deszczowej" - oto przewrotność Arseniusza Finstera, który najpierw zaczął przebudowywac Park Tysiąclecia za dziesiątki milionów, a obecnie myśli o tym jak przebudować kanalizację. W Chojnicach inwestycje w infrastrukture kanalizacyjno - deszczową są zaniedbane jest to wynik działalności "Arka Dekoratora". 

- "instalacje fotowoltaniczne" - nie przynoszą żądnego zysku, przykład tego obserwujemy w Parku Tysiąclecia. Ogromne inwestycje, niskie zwroty.- zakończę tę krytykę kwestią budowy Skateparku. Był on przecież w planach budowy Parku Tysiąclecia, co to jest dziś za obietnica powtórna w ustach kogoś, kto tej obietnicy już raz nie dotrzymał?

Podsumujmy: oprócz oparcia się w kwestii pewnych inwestycji w ulice i chodniki w oparciu na programie zewnętrznym (Unia Europejska) związanym z realizacją założeń Miejskiego Ośrodka Funkcjonalnego (na co miasto i tak będzie potrzebowało potężnych środków) program Finstera nie zawiera żadnych konkretnych propozycji. Do tego w kwestii inicjatywy obywatelskiej, budżetu obywatelskiego mógłby uchodzić za...plagiat pomysłów PChS. Programy Finstera były zawsze słabe, efektem tego taki, a nie inny, stan miasta. Dlatego nie należy oddawać głosu na te obietnice, które są po prostu wodolejstwem jakiego świat nie widział.