wtorek, 23 listopada 2010

Dla wszystkich (tymczasowo) przegranych i wygranych

Ot i mój komentarz - powyborczy :0)

7 komentarzy:

  1. dobry komentarz ale po wybraniu Wenty lub Dolnego po 4 latach ich "rządów"

    OdpowiedzUsuń
  2. Nieprawda nie tylko, po wybraniu Finstera również pasuje jak ulał.

    OdpowiedzUsuń
  3. A gdzie te Pana przewidywania? Moze podzieli sie Pan refleksja, czemu tak slabo trafione? Zwyciezyl chyba sercowy hurraoptymizn nad chlodnym okiem bezstronnego obserwatora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przewidywania moje zostały zamieszczone na tym blogu. Proszę się im przyjrzeć. Wątpię żeby ktoś przewidział wyniki idealnie. Przyznam, że co do PS zabrakło mi "chłodnego oka". Jednak i tak liczyłem na 4 mandaty. 3 to bardzo słaby wynik. Kiedy byłem na początku w Sztabie postawiłem wyraźny cel tej kampanii dla PS - 6 mandatów. Odszedłem, bo nie dało się współpracować z Panem Wentą.

    Nie przewidziałem dobrego wyniku PiS. Nie doceniłem wartości tej marki dla wyborców. Myślałem o dwóch mandatach - dla Dolnego i Blumy.

    Z SLD - byłem pewien, że dostaną 1 mandat - naprawdę niewiele im zabrakło.

    Co do wyników PO - uważałem, że 3 mandaty to wszystko na co ich stać po tym jak się notorycznie kompromitowali w Radzie Miejskiej.

    Wyniki dla kandydatów na Burmistrza przewidziałem i moje widełki sprawdziłhy się doskonale (choć dolna granica 68% dla Finstera wydaje się śmieszna, to proszę spojrzęć na to, że na OS. Kolejarz dostał "zaledwie" 73% poparcia).

    Pokuszę się o komentarz powyborczy w ciągu kilku dni.

    Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny.

    P.S. Ostatnie ankiety jakie zrobiliśmy ok. tydzień przed wyborami dawały - Finsterowi 84%, Dolnemu - 8%, a Wencie 6% (kiedy miesiąc wcześniej Dolny miał 4%, a Wenta 13%). Nie publikowałem danych i ankiet, bo nie chciałem deprymować członków Projektu.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja natomiast nie miałem skrupułów co do niektórych osób ze względu na hasło "Uwierz w zmiany" i to, że udało mi się ich lepiej poznać. Oczywiście nowicjuszom życzyłem jak najlepiej. Jestem nieszczęśliwy, że z "Projekt Samorządność" do powiatu wszedł E. Hapka. To jest porażka na całej linii. Cóż..., pomogli księża. Np. w mojej parafii można było w zakrystii zaopatrzyć się w ulotki wspomnianego kandydata. Na kolędzie będzie o czym porozmawiać. Oj będzie...(kocur)

    OdpowiedzUsuń
  6. "...Komitet "Razem dla Powiatu" ma też jeszcze inne pole manewru. Może "zagospodarować" Edmunda Hapkę, żeby mieć większość. Do wyhaczenia być może będzie też ktoś z PiS...". (źródło: http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20101125/INNEMIASTA04/689833706) (kocur)

    OdpowiedzUsuń