Wszyscy zastanawiamy się jak mogło być naprawdę? Co doprowadziło do zdarzeń, które do dziś są na ustach ludzi.
Był 1939 rok armie Hitlera zaatakowały Polskę, a po trzech dniach "korytarz pomorski" został całkowicie odcięty od Polski. Jak wskazują dane archiwalne, w ten dzień właśnie, w momencie w którym Niemcy odetną Polskę od morza miała zakończyć się wojna.
Odnalezione dokumenty świadczą o tym,że przedwojenna polska organizacja Liga Morska i Rzeczna, a potem po prostu Liga Morska zrzeszająca kilkanaście milionów członków (w Chojnicach również odbywały się spotkania tej organizacji), miała wpływ na politykę międzynarodową.
W początkach 1939 roku kiedy napięcie na starym kontynencie zaczęło narastać, polski minister spraw zagranicznych odbył serię spotkań z politykami z Zachodu. Szczególnie częste były to rozmowy z brytyjczykami, którzy uważali, że na potencjalnym konflikcie Niemcy - Polska mogą ugrać rezygnację Polski z ambicji kolonialnych. Bo Polska jak wiadomo takie ambicje wygłaszała nawet na forum Ligi Narodów. Naród polski, również w osobie prymasa Polski Hlonda, żądał prawa do dostępu do "ziem kolonialnych" od mocarstw ówczesnego świata.
Brytyjczycy chcieli Polaków zmusić od zrzeczenia się korytarza pomorskiego na rzecz Niemiec, według żądań Hitlera. Kiedy Ci nie chcieli na to przystać, zapadła klamka...Brytyjczycy postanowili, aby nie działać tak długo, do kiedy Hitler nie zdobędzie Pomorza Gdańskiego. Do wojny chcieli wkroczyć dopiero wtedy, tak też się stało, kiedy pewnym było,że Polacy stracili Pomorze Gdańskie i nie zrealizują w żaden sposób bez dostępu do morza swych ambicji kolonialnych, brytyjczycy i inne kraje kolonialne wkroczyły na drogę wojny z Niemcami.
Postawiłem hipotezę, że Zjednoczone Królestwo i inne kraje kolonialne, z pełna świadomością, poświęciły los mieszkańców Pomorza Gdańskiego, gdyż wydawało się im, że kiedy wypowiedza wojnę Hitlerowi, to ten zatrzyma wojska w miejscu linii frontu. Jak wiadomo alianci przeliczyli się w swym scenariuszu i 28 września wojska Hitlera zajęły Warszawę...
W tej sprawie prowadzę kwerendy archiwalne i mam nadzieję, że kolejna moja książka, wyjaśni tę zagadkową hipotezę...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz