W gazecie "Polska Niepodległa", wydanej z okazji Marszu Niepodległości przez środowiska narodowe znalazłem tekst mojego kolegi ze studiów doktoranckich, autora tekstów do "Słowa Młodych", Michała Soski. Skądinąd bardzo interesującej postaci, autora kilku książek i masy artykułów naukowych i publicystycznych. W artykule tym, Michał stawia tezę, że Marsz Niepodległości, jedność biorących w nim udział środowisk został poniekąd rozbity poprzez współpracę na linii Tusk - Kaczyński. Chyba Michał też starał się wskazać, że PiS zdezerterował i poszukuje odpowiedzi na pytanie o to dlaczego PiS "uciekł" ze stolicy.
Dodam, że dla mnie wyjście PiS-u z Marszu było bardzo dobrym ruchem politycznym. Dziś za spalenie budy pod rosyjską ambasadą winny byłby prezes Kaczyński, za spalenie tęczy członkowie PiS...Dobrze PiS zrobił w mojej opinii, ale warto zapoznać się z opinią przeciwną, w tym przypadku, Michała.
Michał przyznał, że PiS jest jedyną realną alternatywą na arenie politycznej, stąd pytanie do Michała, czy chciałby aby PiS przestał być alternatywą w realistycznym sensie znaczenia słowa alternatywa?
Spalenie budy? Ciekawe jak byś napisał gdyby tobie spalili mieszkanie lub dom, spalili mi budę? Tobie też przeszkadza ta ambasada i tęcza z kwiatów?
OdpowiedzUsuńPowiedz po jakiego ch.... ta twoja pisanina jeżeli nie zamieszczasz tego co się do ciebie pisze?
OdpowiedzUsuń