W związku z tym, że Mariusz Paluch złożył dwa różniące się od siebie oświadczenia majątkowe, które wypełnił i złożył w te same dni, to wysłałem dziś wniosek do wojewody pomorskiego o wygaszenie mandatu radnego powiatowego. Otóż w sytuacji w której radny składa oświadczenie majątkowe w którym poświadcza nieprawdę, to wojewoda uruchamia procedurę wygaszenia mandatu radnego niezależnie od postępowania organów ścigania. Wojewoda musi tylko dowiedzieć się o takiej sytuacji, a że na radę powiatu w tym względzie nie można liczyć, to byłem zmuszony wysłać taki wniosek samodzielnie.
"Czas Chojnic" informował, że przedmiotem mojego zgłoszenia do Prokuratury Rejonowej w sprawie Palucha była kwestia 10 tys. zł, które według jednego z oświadczeń Mariusz Paluch zgromadził, ale według drugieg oświadczenia majątkoweg z tego samego dnia, nie miał ich już. To nieprawda, przedmiotem mojego zgłoszenia do Prokuratury Rejonowej był fakt tego, że w mojej opinii Mariusz Paluch zataił w jednym z oświadczeń majątkowych fakt zasiadania i zarobkowania z tego tytułu w Radzie Nadzorczej Gminnego Przedsiębiorstwa Komunalnego Sp. z o. o. w Konarzynach.
I co z tym odwołaniem? Będzie? Jakieś odpowiedzi z Gdańska dostałeś?
OdpowiedzUsuńNa razie wiem tylko tyle, że policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
OdpowiedzUsuńdzięki
Usuń