piątek, 12 listopada 2010

Program KWW Projekt Samorządność

Z racji rosnącej ilości odwiedzin na tym blogu, zamieszczam również tutaj program wyborczy KWW Projekt Samorządność. Z tego co wiem niedługo będzie on też dostępny na stronie KWW Projekt Samorządność ( http://www.projektsamrzadnosc.pl/ ).

Tutaj dostępna całość program w wersji PDF, mozna sobie ściągać na dysk do woli:


http://s343831710.domenaklienta.pl/arcana/progr.pdf

Zapraszam do analizy założeń programowych KWW Projekt Samorządność.

Uwierz w Zmiany!

36 komentarzy:

  1. Panie Marcinie. Nie wierzę w zmiany jeżeli w tej drużynie jest taka osoba jak Edmund Hapka. Zerknąłem z grubsza na program "Projekt Samorządność". Otóż ilu w końcu będzie tych wiceburmistrzów? W rozdziale II Przejrzystość (...)napisano, że będzie jeden wiceburmistrz, a poniżej mowa o płacach dla burmistrza i wiceburmistrzów (l. mnoga). Pozdrawiam. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też to zauważyłem. Niech Pan jednak bierze pod wzgląd, że może zajść wariant braku wpływu na ilość burmistrzów - brak chęci ze strony pozostałych komitetów. W takim przypadku pozostanie do wykonania najważniejszy element jeśli chodzi o władze samorządowe - więc wdrożenie "Planu Rompkowskiego". Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Następna wątpliwość: "...Przeznaczyć trzynastą pensję burmistrza na cele charytatywne, a diety radnych na cele statutowe chojnickich stowarzyszeń...". Proszę podać akt prawny na podstawie którego zmusi się osoby wybrane do takowych działań. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Plan Rompkoweskiego" to uzależnienie poprzez algorytm wartośći wynagrodzenia burmistrzó i wójtów od wartości odprowadzonego podatku z gminy - PIT, CIT. Na początek ma powstać algorytm, który obetnie obecne pensje o 30%. Nikt przez to nie zbiednieje. A zaoszczędzi się nieco i urealni możliwość powiązania wynagrodzeń z jakością zarządzania gminą, bo im bogatszy będzie mieszkaniec tym bogatszy będzie włodarz. Teraz jakoś jest odwrotnie. Zarobki jedne z najniższych w województwie, a burmistrz w stosunku do mieszkańcó miasta zarabia nieprzyzwoicie dużo i do tego jeszcze ma 13 pensyjkę!

    OdpowiedzUsuń
  5. Moim zdaniem jest Pan w błędzie. Wybrany burmistrz decyduje. Tak mi przynajmniej się wydaje. Chyba..., że już dziś nie ma na to zgody w Komitecie Wyborczym "Projekt Samorządność", który to składa się z wielu podmiotów. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mój poprzedni wpis dotyczył ilości wiceburmistrzów. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  7. Proszę wybaczyć. Pański wpis na temat przekazania trzynastki i diet jest nie na temat. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oczywiście, że burmistrz decyduje. W tym jestem zgodny. Jednak jeśli Rada Miejska zdecyduje się na Plan Rompkowskiego, to burmistrz nie będzie miał nic do powiedzenia. Przecież i obecnie burmistrz sam sobie nie może ustalić wynagrodzenia. Prawda? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Proszę się bardziej skupić na dietach radnych. Trzynastą pensję miałem zamiar wykropkować. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wedlug programu diety mają być przekazywane na cele społeczne. Wiem, że już teraz wielu radnych tak robi. Ale wielu to znaczy, że większość.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przekazanie diety to wola każdego radnego z osobna. Nikt nie nakaże radnemu przekazać swojej diety (refundacja utraconych zarobków) na jakikolwiek cel. Większość rady może, co najwyżej, obniżyć wartość diety. Moim zdaniem ten punkt programowy jest stworzony pod publikę. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  12. Panie Marcinie. "...Ale wielu to znaczy, że większość". To stwierdzenie jest nie uprawnione. Proszę o dowód na to. Wielu to nie większość. Dopowiem. Wielu startuje do Rad po to, aby zasilić swój budżet, mieć wpływy itd. Chociaż i to moje stwierdzenie jest nieuprawnione. Niemniej część wyborców tak twierdzi. Uprawnionym będzie stwierdzenie, że część osób idzie do Rad dla "atrakcyjnych" diet.(kocur)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepraszam oczywiście miało być "Ale wielu to nie znaczy, że większość". Proszę to potraktować jako błąd pisarski. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Panie Marcinie za przejrzyście to mi ten program nie wygląda. Oczywiście jest to moje subiektywne odczucie. Zatrzymam się na rozdziale 5 Rozwój infrastruktury poz. "Dążenie do budowy trasy dwupasmowej wzdłuż ulic Człuchowskiej, Sukienników, Gdańskiej i przebudowy Ronda Solidarności". Pytanie zasadnicze. Kto jest właścicielem terenu (w tym części pasa drogowego) przy Rondzie Solidarności? Wiemy, prawda? Trzeba będzie wykupić ten teren? Pytanie dlaczego obecni radni, którzy startują z "Projekt Samorządność" nie skierowali do Prokuratury wniosku czy nie doszło w sprawie tej sprzedaży do złamania prawa? A co za tym idzie do unieważnienia tej sprzedaży? Podsumuję ten punkt programu. Nierealny. Należałoby wykupić i wyburzyć nieruchomości znajdujące się wzdłuż tych ulic. W tym nowo powstającą stację paliw. Ile będzie to kosztowało? (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dopowiem. W pierwotnej wersji rondo miało być dwupasmowe. Niestety tak się nie stało. Zachęcam do zajrzenia w archiwa UM. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  16. Następny wątek. Rozdział 3 i 4 punkty dotyczące: "Stworzenie stanowiska tzw. Trybuna ludowego". Chyba domyślam się kto miałby objąć to stanowisko? Czy Pan Panie Marcinie także? Pozdrawiam. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam. Co do dwupasmówek, to nie będę się wypowiadał. Generalnie zwiększenie przepustowośći głównej arterii miasta to dobry pomysł. Ten tzw. trybun ludowy to miałby być ktoś o wykształceniu prawniczym, duchu społecznika, empatyczny zaangażowany do reszty w pracy społecznej. Taki dr Judym na urzędniczej pensji. Ktoś o kim ludzie będą wiedzieć, że jest urzędnikiem i że dokładnie orientuje się w kwestiach możliwości udzielania ludziom pomocy, wskazówek, etc. Mi się ten pomysł podoba. Taki człowiek powinien być i musiałby funkcjonować ze zobowiazaniem, że nie będzie kandydował w żadnych wyborach. Takie stanowisko można stworzyć i byłoby to idealne dopełnienie rzekłbym wręcz ustrojowe dla miasta. Hmm nie wiem o kim Pan myśli na to stanowisko? Jeśl chodzi o mnie, to nigdy bym się takiego wyzwania nie podjął. Poza tym mam pracę :-).

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie wiem jak wygląda kwestia prawna terenu przy Rondzie "Solidarności". Być może wiem kto jest właścicielem częśći działek. Ale znam tylko jedną osobę, która może mieć cokolwiek wspólnego z tym o czym Pan pisze. Sprawy dokładnie nie znam. I przyznam szczerze, że nie bardzo się tym interesowałem. Aczkolwiek przyznam, że zaprotestowałem kiedyś na jakimś forum przeciwko zabieraniu chodnika na teren pod reklamę i przeciwko niszczeniu przstrzeni publicznej nie mówiąc o wpływie takiego zagospodarowania terenu na ceny mieszkań we wiadomym bloku. Cóż mogę zrobić w tej sprawie? Ten kto ma znać moje stanowisko w tej sprawie - chyba je już zna. Wie Pan, biznesem kieruje chęć zysku. I jest to kierunek czasami dla niektórych konstytuujący ich działanie. A czemu radni w tej sprawie niewiele robili ? Nie mam pojęcia. Wiem tylko tyle, że chodnik nie leżał na terenie należącym do miasta - położyli sobie po prostu i tyle. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Rondo solidarności do prokuratury powinien zgłosić Burmistrz

    OdpowiedzUsuń
  20. Panie Marcinie nie myślałem wcale o Panu na stanowisku Trybuna. Czy już Pan wie? To jest oczywiście hipoteza.(kocur)

    OdpowiedzUsuń
  21. pan Pawlicki raczej nie zna programu, który ma reprezentować, niech Pan poczyta na chojnice.com jakimi osiągnięciami się chwali, wstyd, ale macie bohaterów!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  22. Witam. Znam Pana Piotra i wiem, że oprócz tego co pisze na chojnice.com , to mógłby się pochwalić pracą z młodzieżą. Ale tego nie robi. Dlaczego? Sam nie wiem. Może nie chce tego wykorzystywać w kampanii wyborczej? Sam tekst na chojnice.com nie prezentuje niczego pozytywnego. Cóż każdy bierze odpowiedzialność za siebie i swoje działania. Jaki będzie wynik przekonamy się za tydzień. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  23. Muszę przyznać, że rzeczywiście nie ma co chwalić się szaletem oddalonym od centrum miasta. W dodatku jedno kabinowy z "szaloną" przepustowością. Przy kościołach należało przebudować, a nie sprzedawać. W Rytlu za zbliżone pieniądze jakie wydano na "super cacko" wybudowano ośrodek zdrowia. Nikt nie każe sytuować szaletu w piwnicach. Swoją drogą. Kościoły to także budynki użyteczności publicznej. W moim odczuciu, tak jak widać to w cywilizowanej Europie, szalet usytuowany w budynku kościoła nie jest niczym nieludzkim. Warto zajrzeć do polskich przepisów prawa budowlanego co zawiera ten akt prawny. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  24. Sprawy tego "superkibla" to nawet się już komentować nie chce. Wszyscy wiemy, że to akcja pod tytułem "o jeden kibel za daleko". Dlaczego Pan Piotr Pawlicki chwali się czymś, co ja np. do tej pory przypisywałem Finsterowi jako jego porażkę i błąd, nie wiem...Szczerze uważam, że scena jest rozmyta. A opozycja...jest po prostu inwigilowana z każdej strony. Wszyscy oni powinni ze sceny zejść. Miasto utonie w długach według mnie. Może to jedyna droga do tego żeby Finster odszedł? Koszta jego urzędowania są niestety wielkie. Wenta ma u mnie plusa za to, że ni głosował za przyjmowaniem budżetu. Cała reszta będzie po prostu odpowiedzialna w niedalekiej przyszłości. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Panie Marcinie o jakiej opozycji mówimy? To nie jest opozycja, a mniejszość. Żeby zasłużyć na miano opozycji trzeba spełnić jeden podstawowy warunek - mieć alternatywne rozwiązania. Np. krytykując (nie mylić z krytykanctwem)zaproponowany projekt ustawy (w przypadku gminy uchwały) należy przedstawić alternatywny. Zdaniem krytykujących lepszy od zaproponowanego. W innym razie zawsze będzie mniejszość, czyli grupa "krzykaczy" nie dająca nic w zamian. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  26. Panie Marcinie jedna uwaga do pańskiego wpisu. Wenta nie głosował czy głosował przeciw. Jest to istotne. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jeszcze inaczej zapytam. Wenta nie głosował "za" czyli głosował "przeciw" czy może nie brał udziału w głosowaniu? (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jeśli chodzi o budżet to z tego co wiem wstrzymał się od głosu Wenta, podobnie jak Pan Dolny.

    Szczerze Panu powiem, że w chojnickich warunkach nie ma już opozycji, ani nawet krytykantów. Wszyscy cicho siedzą pod miotłą i rzeczeczywiście nie dają alternatyw. Jednak proszę zwrócić uwagę na iskrę nadzei - Projekt Samorządność ma program dla Chojnic, konkurencyjny wobec programu Pana Finstera. Jest więc alternatywa. Ale Finster i tak wygra te wybory z wynikiem 70- 87%. W takim przedziale wahała się skala poparcia dla Niego w okresie przedwyborczym. Cóż miało być inaczej. Ja z chęcią napiszę o tym jak miało być i dlaczego tak nie było. To po wyborach.

    Jeśli mówimy o krytykach i krytyce. Mam zupełnie inny pogląd od Pana na to "krytykanctwo". Według mnie wraz ze wzrostem skali ignorancji ze strony władzy wobec inaczej myślących rośnie prawo do krytykanctwa i porzucenia tzw. konstruktywnej krytyki.

    OdpowiedzUsuń
  29. Nie będę wymieniał nazwiska ponieważ do końca nie znam sprawy. Ale czy przypadkiem ustępująca Rada Powiatu nie miała szans być "prawicową koalicją"? Kto nawalił? Czy może Pan odpowiedzieć sobie na to pytanie? Przy okazji pogadamy. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  30. A wie Pan dlaczego nie przejdzie Wenta? Po pierwsze: ludzie nie lubią zmian. Po drugie: teren przy rondzie... Powie Pan, a co miał z tym wspólnego? Można powiedzieć, że nic. Tylko dlaczego skutecznie się tej sprzedaży, jako radny "opozycyjny", nie przeciwstawił? Dzisiaj na jednym z bilbordów wisi jego reklama wyborcza. Po trzecie: zabrakło dyplomacji w odniesieniu zreformowania urzędu i Straży Miejskiej. Zapytam. Kto z urzędników poprze "Projekt Samorządność"? Ci ludzie mają rodziny na utrzymaniu. Przywołam w tym miejscu przysłowie; "szanuj szefa swego, bo możesz mieć gorszego". Pozdrawiam. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  31. Żeby rzecz była jasna. Wiem o tym, że to nie Rada Miejska podejmowała decyzję o sprzedaży, a o ile pamiętam jakaś wojskowa instytucja. W każdym bądź razie w skrócie skarb państwa. Ewentualnie proszę mnie sprostować. Pytanie czy mogła sprzedać część pasa drogowego? Moim skromnym zdaniem nie.

    OdpowiedzUsuń
  32. A propos krytyki i krytykanctwa. Otóż Panie Marcinie. Zawsze krytyka!!! I w miarę możliwości przemyślana inna propozycja. Nigdy krytykanctwo w lokalnej polityce. Ocenią potomni. (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  33. Jeszcze wątek głosowania nad budżetem. Wstrzymując się od głosu tylko pozornie zrzucili z siebie odpowiedzialność za budżet. Może się Pan ze mną nie zgodzić. :) (kocur)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wenta nie przejdzie tylko z jednego powodu. Nie chodzi na żadne debaty. Wszystko po prostu zaprzepaścił. Nie oszukujmy się, że Ci którzy go popierali robili to przez wzgląd na co innego, aniżeli przez wzgląd na obiecaną - nam wyborcom rzeczową krytykę stanu finansów miasta. Czego poprostu nie było. Nie było też ani jednej konfrontacji z Panem Finsterem. To jest kpina z wyborców. Nikt kto startuje na urząd burmistrza nie ma prawa, jakiegokolwiek prawa do takiego zachowania. Start na najwyższy urząd w mieście to podjęcie pewnych zobowiązań, a nie tylko tymczasowych zaszczytów. To decyzja o podjęciu walki POLITYCZNEJ właśnie o wizję przyszłości samorządu. Myszy siedzące pod miotłą nie robią polityki!

    OdpowiedzUsuń
  35. Niczego nie było, ani jednej debaty z Panem Wentą. Wstyd i porażka i wielkie plusy dla Pana Dolnego za to, że poważnie traktuje wyborców. Straciłem resztki sympatii i wiary w Pana Wentę. Liczyłem, że dziś będzie na bedacie. Teraz już na pewno nic się nie zdarzy. Chyba, że spadnie tutaj meteoryt ;) czego bym nie chciał. Jest po prostu wzorcowo dla Finstera. Panie Burmistrzu gratuluję wygranej, walkowerem co prawda, ale jednak.

    OdpowiedzUsuń
  36. Witam Panie Marcinie. Otóż chciałem dzisiaj dopisać jeszcze jeden powód dlaczego Wenta nie wygra wyborów na urząd burmistrza. Czyli po czwarte: paniczny strach przed obroną "Projekt Samorządność" na forum publicznym (w realu). Nie dziwię się (bo ja nie), że i Pan się zawiódł. Uczciwiej wobec wyborców było wcale nie startować i pozostawić "pole" Andrzejowi Dolnemu. Pozdrawiam. (kocur)

    OdpowiedzUsuń