czwartek, 9 grudnia 2010

Kto komu?

Nie pozostaje mi nic innego jak wyrazić zachwyt nad dociekaniami Pana Michała Rytlewskiego i Pana Michała Drejera. Tym którzy słuchają Radio Weekend czy czytają Czasz Chojnic nic tłumaczyć nie muszę. Pozostałych odsyłam do tych mediów. O sprawie pisał tez Jerzy Erdman , redaktor chojnice.com, oto link do artykułu: http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Ford-Mondeo-dla-Starostwa/2757 .

Miło byłoby zobaczyć też, że zajął się ktokolwiek prześwietlaniem wydatków z kas samorządowych. Lista wątpliwości może być bardzo długa...

Niestety nie łudzę się, że znajdą się winni. Na pewno nie ucierpi na całej sprawie Pan Skaja. Przeciez nic się nie stało. To się skończy tak samo jak sprawa TW "Feliksa" (pod tym adresem: http://katalog.bip.ipn.gov.pl/showDetails.do?lastName=skaja&idx=&katalogId=0&subpageKatalogId=3&pageNo=1&osobaId=23222 mozna się zapoznać z historią Pana Starosty według dokumentów). Jedną wielką ciszą i ogólnym przyzwoleniem na amnezje w odniesieniu do tematów nieprzyjemnych.

9 komentarzy:

  1. Też podoba mi się reportaż w RW i Czasie Chojnic. Uważam tylko, że czapka z głowy im nie spadłaby, gdyby wspomnieli, że 8 dni wcześniej ten temat poruszono na chojnice.com. Oczywiście oni znacznie rozbudowali zawartość, ale wnioski i ustalenia te same. Gdy ja nawiązuję do jakichś spraw opisanych w innych mediach wcześniej, zawsze podaję źródło. A to link do tekstu (je) - http://www.chojnice.com/wiadomosci/teksty/Ford-Mondeo-dla-Starostwa/2757

    OdpowiedzUsuń
  2. Racja. Również ja o Was nie wspomniałem. Zaraz naprawię swój błąd i również podam link do Waszego artykułu.

    Jak Pan uważa, jak ta sprawa się rozwinie?

    Mam nadzieję, że tym razem znajdą się jednak osoby odpowiedzialne. Wszystko to jest zwyczajnie robieniem podatników w trąbę, a jednocześnie wygląda to na uniemożliwienie podejścia do konkursu komukolwiek poza Fordem ze Starogardu. Sprawa grubą nicią szyta. Wszyscy wiemy o co chodzi, ale czy organy nadzoru i sądownictwo dostrzegą to co widzimy my - obywatele?

    OdpowiedzUsuń
  3. Prawo jest na maluczkich. Niestety...
    Najłatwiej skazać i potępić zapijaczonego, drobnego złodziejaszka, takiego co nie ma za co żyć, aby statystyki wymiaru sprawiedliwości poprawić. "Białe kołnierzyki" są bezkarne. Może kiedyś się to zmieni? Może...

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję za uaktualnienie. Wszystko teraz zależy od radnych powiatowych. Jak się zachowają, czy schowają głowę w piasek, czy ruszą do boju. Mogą zlecic kontrolę przez Komisję Rewizyjną, ale jest zagrożenie, że skończy sie, jak w sejmowej "hazardowej".Mogą poprosić prezesa UZP o zewnętrzną kontrolę. Mogą także - to najbardziej radykalny wariant - postawić wniosek o sprzedaż auta i kupno czegoś skromniejszego. Jutro sesja.

    OdpowiedzUsuń
  5. Zastanawiam się do czego Pan Panie Marcinie i Pana Przyjaciele zmierzacie? Dzisiaj pojawiło się w lokalnych mediach elektronicznych wiele pozytywnych informacji - a to dworzec w styczniu dla miasta, a to kolejny występ Teatru, a to pięknie odretaurowana nieruchomość w centrum. Ale Wy zawsze łapiecie tylko okazje do tego żeby się za przeproszeniem przypier.... Może to takie moje odczucie a może tak być powinno.
    Może nie wszyscy ludzie są źli? Może ludzie władzy mają też zalety? Waszym zdaniem dobry Burmistrz to martwy Burmistrz (jak Indianin). A może właśnie żywy i aktywny? Jesteście nudni ze swoimi narzekaniami i szukaniem we wszystkim sensacji. Więcej optymizmu! Może zgodnie z Pana oczekiwaniami Panie Marcinie w ciągu czterech lat Marcin Wenta wychowa gromadkę zdolną skutecznie zawalczyć z grupą Finstera. I wtedy będziecie poprawiali, poprawiali, poprawiali a za cztery lata ludzie Was wykopią!

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuję za komentarz. Nudne to jest to, że nikt nie bierze się za poważną krytykę w tym mieście - również ja tego nie robię, bo nie mam na to za wiele czasu. Czasami pojawiają się ciekawe krytyczne i polemiczne materiały - ale to są rzeczy z doskoku.

    Pana wpis mi zaskakuje. Jak można mieszać kolejny występ Teatru (G.Sz.) z władzą w mieście? Co to ma wspólnego?

    Wnrew Pana już dawno ukształtowanej opinii my się nie przyczepiamy do rzeczy dla zasady. Raczej przez wzgląd na nie.

    Ludzie władzy są różni. Jak to ludzie. Niestety władza jest zawsze taka sama - deprawująca.

    Nie wiem o co Panu chodzi mówiąc o "martwym burmistrzu"?

    Optymizmu szanowny Panie w nas co nie miara. Pracujemy nad rzeczami nowymi, konferencjami, wydawnictwami. I przy tym Stowarzyszenie Arcana Historii jest jedynym w Chojnicach Stowarzyszeniem ludzi, którzy się sami organizują bez pomocy publicznych pieniędzy! Dlatego możemy na swój użytek szukać sensacji - w historii i teraźniejszości - tym bardziej jeśli są to sensacje dające możliwość ich udokumentowania.

    Odcinam się zdecydowanie od Pana słów o moich oczekiwaniach wobec Pana Marcina Wenty. Nic od Marcina Wenty nie oczekuję. Moje oczekiwania skończyły się po dwóch tygodniach współpracy w początkowej fazie kampanii. Wątpię w umijętności organizacyjne, przywódcze czy kompetencyjne Pana Wenty nawet w odniesieniu do lokalnego podwórka. Myślę, że fajnie jeśli zajmie się wychowywaniem w zakresie rodzicielskich obowiązków.

    Wydaje mi się też, że nie słusznie mnie Pan utożsamia z jakąkolwiek siłą polityczną. Z żadną opcją nie jestem związany. Stowarzyszenie Arcana Historii to jedyna organizacja w Chojnicach do jakiej należę i dla jakiej oddaje swój czas.

    Na marginesie Pana wypowiedzi to dziwię się, dlaczego Panu się wszystko podoba. Jest naprawdę aż tak dobrze, że trzeba ganić za słowa uzasadnionej krytyki? Jeszcze Pan się sam przekona, że dworzec to jest kula u nogi miasta, koszta dla miszkańca i niepotrzebny problem. Przejęcie to najgorsze możliwe rozwiązanie. Cóż, powiedzano A, będzie trzeba powiedzieć B. Ja w pełne przejęcie nie wierzę, to jest i tak przerzucanie majątku w ramach Skarbu Państwa z tym, że finansowanie schodzi z Polaków na chojniczan.

    Jest tak cudownie Pan powiada - a dwóch burmistrzów przykładowo Panu nie przeszkadza? Przecież to kilkaset tysięcy za polityczny układ.

    OdpowiedzUsuń
  7. I przypominam, że ja nie kandydowałem. Więc mnie wykopać nie można ;) Jak będę za cztery lata kandydował, to jeśli zostanę wybrany będę na penwo postępował przede wszystkim etycznie na rzecz dobra społecznego, a poparcie wyborców zawsze jedzie na pstrym koniu. W Chojnicach lubią zwyczajnie spektakl i burmistrzoweskie farmazony...tak jak Pan :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zastanawiam się dlaczego każdy identyfikuje Arcana Historii z Projektem Samorządność?
    A pomyślał Pan za czyje pieniądze są restaurowane te budynki ?
    Dobrze, że są tacy ludzie jak Pan Wałdoch, którzy potrafią uświadomić mieszkańcom Chojnic na co idą publiczne pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję za uznanie. Jednak nie wydaje mi się abym cokolwiek, komukolwiek uświadamiał. W tym wypadku to Panowie Erdman, Rytlewski i Drejer wypełnili dziennikarski obowiązek. Na ile słusznie i dobrze, to miejmy nadzieję dowiemy się wkrótce.

    OdpowiedzUsuń