czwartek, 16 lutego 2012

Profesor wiedzy potocznej?

Dziś burmistrz Finster oznajmił, że dokonano wyboru eskperta od strategii rozwoju miasta Chojnice (więcej tutaj:http://www.weekendfm.pl/?n=39086&chojnice_-wybrali_eksperta_od_strategii ).
Wybrańcem (władzy) jest profesor Marek Dutkowski ze Szczecina. Byłem w ostatnich miesiącach w Szczecinie, w mieście ludziom żyje się źle, jest wysokie bezrobocie, miasto jest zaniedbane i jak na swoją wielkość mało dynamiczne. Przypomina nieco niestety Bydgoszcz...

Profesor Dutkowski jest, po publikacjach wnosząc, specjalistą od spraw zagospodarowania przestrzennego, geografii ekonomicznej. Niestety, ale Jego wypowiedzi nie wzbudzają już takiego zaufania jak lista publikacji. W jednym z wywiadów, kiedy to był zapytywany o Jego wizję Szczecina w 2030 roku, tak odpowiedział:

Jak pan sobie wyobraża Szczecin 2030?




- Mamy Uniwersytet Książąt Pomorskich. W paru dziedzinach się liczymy. Np. logistyka, transport. Porty w Świnoujściu i w Szczecinie są ważną bramą dla Polski. Mamy doskonałe połączenia z Poznaniem i Berlinem. Szczecin jest dobrym miastem do życia, przyciąga kreatywnych ludzi. Zarabia na dobrych kontaktach z Berlinem i Skandynawią. Mamy pierwsze w Polce budynki energooszczędne, stosujemy nowe, przyjazne dla środowiska technologie, stajemy się europejską stolicą ekologii.





 
 
Zero konkretów i wiele wizji życzeniowych. Stawiam zasadnicze pytanie, czy warto komukolwiek o tak płytkich wypowiedziach płacić 40 tysięcy złotych z kasy miasta? Takie truizmy jest w stanie wypowiedzieć każdy dorosły mieszkaniec Szczecina, jak przypuszczam. W Chojnicach nie spodziewam się lepszych efektów pracy "eksperta".
 
Jest też zasadnicze pytanie do Arseniusza Finstera, dlaczego to Rada Strategii, której i ja mam być członkiem, nie mogła zadecydować o wyborze fachowca? Czy to jest otwartość? Czy uzurpacja wyników i rozstrzygnięć prac Rady Strategii już na samym starcie?
 
Wyrażam swoje niezadowolenie. Znowu jesteśmy świadkami arbitralnych decyzji przy werbalnych zapewnieniach otwartości i chęci współpracy...Czy moglibyśmy się też dowiedzieć kto nadesłał pozostałe trzy oferty pracy eksperckiej przy Radzie Strategii do Urzędu Miejskiego? Czy też obiektywne porównanie kandydatur mogłoby wykluczyć faworyta Finstera?

AKTUALIZACJA
Od profesora Dutkowskiego otrzymałem e-mail w którym to twierdzi, że ośmieszam się powyższym wpisem, wskazuje też, że mam wykorzystać swoją wiedzę na rzecz rozwoju Chojnic, a jednocześnie podważam Jego kompetencje co jest, według profesora podważaniem możliwości wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego. Wnosząc z maila nie wiem czy czasami sam Profesor się nie ośmiesza pisząc do mnie w swej obronie przy tym mnie atakując. Jest jasnym, że ja będę pracował w Radzie Strategii za darmo - społecznie, a Profesor za rok "porad" będzie wynagrodzony sumą 40 tysięcy! Czy w ogóle potrzebujemy płatnych "ekspertów" przy Radzie? Jestem przeciwny wydatkowaniu w ten sposób pieniędzy publicznych. Profesor w ramach pracy naukowej mógłby wspomóc nasze działania społecznie, a sam zyskał by materiał empiryczny i brałby udział w pracach rady podczas "obserwacji uczestniczącej". Będąc na katedrze zapewne posiada odpowiednie środki do utrzymania. Panie profesorze w Chojnicach średnia pensja nie przekracza 2200 zł brutto!!! A to Pan kilka late temu brał udział w pracach poprzedniej Rady. W sytuacji w której młodzi ludzie nie mają pracy w Chojnicach, a rządzą nami układy i ludzie ciągnący z publicznej kasy, to właśnie wśród profesorów i innych naukowców należałoby szukać Don Kichotów, którzy doprowadzą w efekcie swej działalności dla społeczeństwa do zmiany zastanej rzeczywistości.

Dziwne zarzuty poczynił wobec mnie Profesor. Biorąc pod uwagę to, że nie napisałem nic co nie miałoby podstaw w udzielonym wcześniej wywiadzie dla "Gazety Wyborczej". Wydaje się też, że ktoś kto próbuje mnie uciszyć poprzez e-mail i uważa, że wpis na blogu podważa komepetencje rzeczywiście nie powinien brać się za współpracę z naszym miastem. Wyrażanie krytycznych opinii (nie sądów) jest konstytutywne dla rozwoju społeczeństwa obywatelskiego otwartego i tego prawa prof. Dutkowski nie może na szczęście mi odebrać. Przykro tylko, że nie mamy jako członkie Rady Strategii wpływu na to kto jest ekspertem przy Radzie, została nam narzucona osoba według niewiadomych nam kryteriów. Były 3 inne oferty, których w ogóle nie znamy.

2 komentarze:

  1. Tak to są tzw. eksperci od wszystkiego. Napiszą strategię Miasta Chojnice ale równie dobrze Raport dotyczący budowy stacji kosmicznej na księżycu. To są eksperci niemal jak płatni mordercy. Dla zleceniodawcy zrealizują każdy temat. W tej Strategii należy sie spodziewać takich treści jak: Chojnice są kluczem i bramą Pomorza, osią rozwoju ziemi chojnickiej są czyste jeziora pełne ryb i lasy pełne grzybów.

    Pozdrawiam

    R. Ch

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie rozumiem co panu Marcinowi nie pasuje w wypowiedzi prof. Dutkowskiego. To dobrze skonstruowana wizja - obraz Szczecina w przyszłości, w tym wypadku w roku 2030.

    OdpowiedzUsuń