piątek, 26 listopada 2021

Opinia publiczna wie o korupcji w samorządach

Zachęcam do wysłuchania wywiadu Klubu Jagiellońskiego z Janem Śpiewakiem, który opowiada o swoich doświadczeniach w walce z korupcją w samorządach. Wiele problemów o których opowiada Jan Śpiewak, to tematy z którymi sam się spotykałem, które podejmowałem i które mnie wielokrotnie porywały - ostracyzm, procesy, zamknięte możliwości na lokalnym rynku pracy - to wszystko nie zachęca młodych ludzi do włączania się w życie publiczne, ale w tym właśnie rzecz - lokalnej władzy w Polsce, i w Chojnicach też, nie zależy wcale na partycypacji społecznej, na zaangażowaniu młodych obywateli, bo to skończyłoby się upadkiem lokalnego układu. Mam po prostu podobne doświadczenia do Jana Śpiewaka. Wydaje mi się, że jest dokładnie tak jak przedstawia to Jan Śpiewak, polskie samorządy to wielkie autonomie, a ja mówię o nich: udzielne księstwa. I zgadzam się, że siła burmistrzów/prezydentów/wójtów jest ogromna i przekłada się na ich możliwości korupcyjne. Sprzyja temu też wielka słabość i rachityczność lokalnych mediów. Natomiast organy kontroli praktycznie nie wiedzą co się dzieje w samorządach i jedynie w śladowym stopniu monitorują działalność samorządów terytorialnych. 

Warto posłuchać, żeby zrozumieć co dzieje się w ramach polskich samorządów z perspektywy aktywistów miejskich. 


Polecam: https://klubjagiellonski.pl/2021/11/22/spiewak-opinia-publiczna-wie-o-korupcji-w-samorzadach-ale-z-powodu-polaryzacji-niczego-z-tym-nie-robi/?fbclid=IwAR3zohsh3fampbTjd2nZfZrNNFsiX8hHXJRu_G00LmxGzgNxz0siRrIZbuw


Chętni mogą wspomóc Jana Śpiewaka na Patronite: https://patronite.pl/JanekSpiewak

poniedziałek, 22 listopada 2021

Zagadki wykładni Roberta Wajlonisa

 Na dzisiejszej Radzie Miejskiej Chojnic, Robert Wajlonis, stając w obronie podwyżki dla burmistrza wygłosił fanfary - oczywiście na użytek propagandowy Miasta Chojnice. Między innymi sekretarz przedstawił zarobki prezesów miejskich spółek - podając - jak można zrozumieć - wynagrodzenie brutto miesięcznie - zasadnicze. Czy nie byłoby lepiej podać publicznie rocznych dochodów prezesów spółek? Wtedy może się okazać, że zamiast 14 tys. miesięcznie kwota ta będzie znacznie wyższa (nagrody, dodatki, trzynastki, itd.). Ale, gratuluję, gratuluję, heroicznej obrony pensji prezesów chojnickich spółek - obywatele powinni to oglądać każdego dnia przed wyjściem do pracy i po powrocie z pracy. Emeryci i renciści - cały dzień powinni to oglądać, żeby zrozumieć jak mają dobrze i bogato, bo prezesi mają ciężkie życie i wielką odpowiedzialność. To rzecz pierwsza, druga i bardziej zaskakująca, ale powinna być rozpatrzona i przyjęta przez obywateli na serio jest deklaracja Roberta Wajlonisa, że (cytuję): "Szanowni Państwo...i rodzi się pytanie, a jaka jest suma bilansowa aktywów, którymi zarządza Burmistrz Miasta Chojnice na dzień dzisiejszy i za którą ponosi odpowiedzialność całym swoim majątkiem osobistym, posiadanym i przyszłym". 

Wypowiedź ta znajduje się pod tym linkiem: https://www.youtube.com/watch?v=vuYGCE-klJ8&t=7012s , na kanale chojnic.tv. Proszę oglądać od 1:56:48. 

Muszę stwierdzić, że pan Robert Wajlonis miał chyba naprawdę niezły ubaw podczas sesji, wygłaszając takie twierdzenia. Proszę, żeby pan Wajlonis wskazał zatem, jakie są podstawy prawne jego twierdzeń, zgodnie z którymi burmistrz miasta ponosi odpowiedzialność swoim osobistym majątkiem za aktywa, którymi zarządza w mieście, za decyzje które w mieście w związku z tym podejmuje? Bardzo proszę, czuję się w tej mierze zagubiony i nie wiem gdzie szukać podstaw, bo gdyby były, to można byłoby Burmistrzowi wystawić wielomilionowy rachunek za złe zarządzanie miastem i za szkody, który przyniosły jego niewatpliwie nieprawidłowe decyzje - np. proces prywatyzacji przedszkoli samorządowych; ogrzewania murawy dla Chojniczanki, itd. Lista długa i nadal otwarta. 

Na marginesie tej sprawy można zapytać - panie Wajlonis, panie Burmistrzu, co was uprawniana do opowiadania takich rzeczy publicznie i w takim tonie podczas sesji Rady Miejskiej? 

W głosowaniu nad podwyżkami dla Burmistrza widać jak na dłoni rzeczywistą linię wpływów Burmistrza - nawet radny Drewek uznał za stosowne poprzeć tę podwyżkę, co pokazuje, że w klubie PiS nie ma ani przywództwa, ani spójności. 

Jeśli zaś chodzi o ataki Burmistrza Finstera na niepokorną radną Mirosławę Dalecką, to myślę, że grubą przesadą jest telefonowanie na służbowy telefon w czasie pracy zawodowej Pani Daleckiej z pretensjami politycznymi i jednak mało zaowoalowanymi naciskami - żeby tego nie ująć w sposób bardziej dosadny, bo ja na miejscu Pani Daleckiej odebrałbym to jako groźby odwetu za zainteresowanie sprawami Chojnic. Burmistrz Chojnic Arseniusz Finster jest zresztą ostatnim, który chyba powinien się interesować działalnością radnej Daleckiej w Radzie Powiatu, bo mieszka przecież - jeśli się nic nie zmieniło i jeśli się nie mylę - w sąsiednim powiecie człuchowskim. Może zatem warto, aby bliżej przyjrzał się pracy radnych powiatu człuchowskiego? 

środa, 17 listopada 2021

Pazerność nie znająca granic

PiS raz przyciął nieco wynagrodzenia samorządowców i podniósł tym wrzask tej bardzo dobrze usytuowanej grupy. I jak na PiS przystało, teraz znowu zadecydowali, że jednak będzie inaczej, więc zezwalają na podniesienie wynagrodzenia samorządowcom. Chyba nikt tak dobrze jak PiS nie wie jak sobie strzelać w kolano. 

Dramatem polskiego ustawodawstwa jest stawianie w jednym szeregu miast, miasteczek i metropolii oraz wynagrodzeń w nich dla burmistrzów/prezydentów. Poza tym jak wygląda podnoszenie nawet o około 100% wynagrodzenia Burmistrza Miasta Chojnice, który w tym samym czasie proponuje podniesienie podatków lokalnych? Czy to jest pazerność, czy mi się tylko tak wydaje? 

Wysłałem do ratusza zapytanie o uzasadnienie do uchwały o podniesienie wynagrodzenia Burmistrzowi Miasta Chojnice wynagrodzenia. 

Przy tej okazji chciałbym zauważyć, że nieprawdą jest, to co się pisze w mediach, że włodarze samorządowi będą teraz zarabiać w widełkach od 16 do nieco ponad 20 tys. zł miesięcznie, bo w ustawach - budżetowej i o wynagrodzeniach na kierowniczych stanowiskach jest przelicznik, który odnosi się do kwoty bazowej. Oznacza to, że np. jeśli Burmistrz otrzyma w tym roku wynagrodzenie na poziomie 20 tys. zł, a zmieni się np. kwota bazowa np. o 15%, to w kolejnym roku dzięki zmianie tej kwoty bazowej w ustawie budżetowej Burmistrz będzie już z automatu zarabiał 23 tys. zł, itd. 

Rozumiem, że warto podnosić wynagrodzenia tym osobom, które naprawdę dużo i wydajnie pracują, ale efektów pracy - pozytywnych - naszego Burmistrza nie widać. Co więcej jest cała lista, tylko z tej kadencji działań, które świadczą o tym, że Burmistrzowi należałoby raczej wynagrodzenie obniżyć. Jest to np. inwestycja w Chojniczankę - wrzucenie milionów złotych w przysłowiowe błoto. Co powinno stać się nie tylko podstawą obniżenia wynagrodzenia, ale i odwołania z funkcji. Niestety spolegliwi, podporządkowani, i zupełnie nie mający honoru chojniccy radni zrobią wszystko czego zażąda od nich Arserniusz Finster. Natomiast jeśli podejść do sprawy na poważnie, to Finster powinien dostać najniższą, a nie najwyższą, możliwą i prawem przewidzianą podwyżkę. Nie ma jednak żadnych zahamowań lokalny układ - włodarzowy podwyższą wynagrodzenie na tej samej sesji, na której podwyższa podatki. 

Śmiesznie natomiast będzie jak lokalny PiS, zagłosuje przeciwko podwyżce wynagrodzenia, którą umożliwił PiS w Sejmie. Będzie to typowa postawa, odznaczająca się żelazną konsekwencją i logiką tego ugrupowania na poziomie lokalnym. 


Poniżej zamieszczam uzasadnienie do projektu uchwały o podniesienie wynagrodzenia dla Burmistrza Miasta Chojnice, które znajduje się w Biuletynie (tutaj): 


UZASADNIENIE Podjęcie uchwały jest uzasadnione wejściem w życie z dniem 1 listopada 2021 r. Roz- porządzenia Rady Ministrów z dnia 25 października 2021 roku w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych oraz obowiązującą od dnia 1 listopada 2021 r. ustawą z dnia 17 września 2021 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 21 listopada 2008 r. o pracownikach samorządo- wych czynności z zakresu prawa pracy wobec Burmistrza, związane z nawiązaniem i rozwiązaniem stosunku pracy, w tym ustaleniem wynagrodzenia wykonuje Przewodniczący Rady w oparciu o podjętą przez Radę Miejską uchwałę. W myśl art. 36 ust. 2-4 ustawy o pracownikach samorządowych na wynagrodzenie pracownika samorządowego składają się: wynagrodzenie zasadnicze, dodatek za wieloletnią pracę, dodatek specjalny i dodatek funk- cyjny. W przypadku wynagrodzenia osób, których stosunek pracy został nawiązany na pod- stawie wyboru, wysokość tych składników określone zostały w załączniku nr 1 do rozporzą- dzenia Rady Ministrów z dnia 25 października 2021 r. w sprawie wynagradzania pracowni- ków samorządowych. Wyrównanie wynagrodzenia ustalonego zgodnie z regułami wynikającymi z niniejszej uchwały znajduje swoje uzasadnienie w treści art. 18 ustawy z dnia 17 września 2021 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe oraz niektórych in- nych ustaw, z którego to przepisu wynika, iż ustawa ta ma zastosowanie do wynagrodzeń uposażeń i diet od 1 sierpnia 2021 r. Zaznaczyć należy, iż ustawa ta wprowadza jednocześnie minimalne wynagrodzenie burmistrza w wysokości 80% wynagrodzenia zasadniczego dodat- ku funkcyjnego oraz dodatku specjalnego. Wobec brzmienia art. 18 w/w ustawy obowiązkiem pracodawcy jest zatem dokonanie wyrównania wynagrodzenia co najmniej do wskazanej kwoty od 1 sierpnia 2021 r. Z uwagi na powyższe podjęcie niniejszej uchwały jest konieczne i uzasadnione.