poniedziałek, 15 czerwca 2015

Kuriozum chojnickie

Dziś (15.06.2015 r.), podczas sesji Rady Miejskiej Chojnic dwójka radnych, tj. Mariusz Brunka i Marzenna Osowicka z PChS, pomimo swej fizycznej obecności na Sali Obrad, nie wzięli udziału w głosowaniu nad tak ważną uchwałą, jak uchwała absolutoryjna. 

Zastanówmy się więc, czy przewodniczący Rady Miejskiej Chojnic miał prawo podsumować głosowanie stwierdzając, że radni PChS nie wzięli udziału w głosowaniu. Otóż jak słusznie dziś mi wskazał niezwykle dociekliwy Mariusz Brunka, który zapomniał dziś podnieść ręki, głosuje się przez podniesienie ręki. Jednak radny obecny na sesji, co potwierdził swym podpisem, zobowiązany jest do wykonywania obowiązków do których został powołany, czyli do głosowania. Musi więc zagłosować, za, przeciw lub wstrzymać się, chyba, że opuszcza sesję przed lub w trakcie głosowania. Bez względu na przyczyny dla których dwaj radni nie głosowali, przewodniczący Rady Miejskiej w Chojnicach miał obowiązek powtórzyć głosowanie, jeśli radni nie wzięli udziału w głosowaniu, pomimo swej obecności. 

Jeśli w taki sposób będzie działała opozycja w Radzie Miejskiej, to jednocześnie może wziąć udział w pracach Komitetu Finstera. Jest to blamaż na całej linii. W tej sprawie należy zaskarżyć uchwałę w całości, bowiem radni byli obecni na sali i mieli obowiązek wziąć udział w głosowaniu.

Soofa dla każdego

W naszym mieście mamy ławeczki, jak w każdym innym mieście. Ławeczki, które znane są naszej cywilizacji od tysięcy lat. O czym chcę napisać?

Otóż, ludzie wpadają dziś w coraz szybszym tempie w indywidualizację, spędzają coraz więcej czasu w domach, czy biurach przed monitorami komputerów i smartphonów. W Stanach Zjednoczonych powstał produkt Soofa Bench, który zachęca do spędzania większej ilości czasu w pracy, ale i czasu wolnego na wolnym powietrzu w towarzystwie znajomych, przyjaciół bez obawy o utratę łączności z Internetem czy ze światem po prostu. Soofa Bench, to ławeczka dość niezwykła, bowiem posiadająca baterię słoneczą, i każdy może sobie z niej podładować komputer, czy też telefon. 

Dlatego proponuję, aby miasto zakupiło chociaż 5 takich testowych ławek, abyśmy wypróbowali w Chojnicach coś, co znajduje doskonałe zastosowanie w największych metropoliach świata. 

Na zdjęciu prezydent USA Barack Obama, ładujący swojego smartphona w Soofa Bench. Źródło: mashable.com .