czwartek, 15 marca 2012

Nosił wilk razy kilka, ponieśli i wilka...

Szczęśliwy dziś dzień nastał.

Oto geneza tej szczęśliwości.
We wrześniu 2011 roku, zorganizowaliśmy (SEK "Wspólna Ziemia", Inicjatywa Pracownicza, Stowarzyszenie Arcana Historii) protest przeciwko prywatyzacji Przedszkola Samorządowego nr 9 w Chojnicach. Niestety pomimo podania do publicznej wiadomości jego przebiegu, protest został zakłócony. W swobodnym prezentowaniu naszego zdania, sprzeciwiającego się polityce miasta w zakresie zakus na prywatyzację PS 9 przeszkadzał nam Areseniusz Finster, burmistrz Chojnic (wielokrotnie, po proteście kłamliwie deklarujący, że On nikomu nie przeszkadzał, nikomu nie wchodził w zdanie).

To był drugi protest jaki zorganizowaliśmy wspólnie z SEK "Wspólna Ziemia". Pierwszy pod tytułem "Prywatna baszta, mówimy BASTA"! również miał nieciekawy przebieg związany z tym, że p. Finster bez pytania o zgodę organizatorów protestu próbował na nim zabrać głos. Dostał melisę i do dziś nie może się po tych zajściach uspokoić ;) Wtedy posługiwaliśmy się tubami, a burmistrz zapowiedział, że jeśli będą kolejne protesty On zorganizuje sobie odpowiednie nagłośnienie.

We wrześniu okazało się, że jak zapowiedział tak i zrobił. Zakłócał nasze przemówienia i całość zgromadzenia poprzez użycie nagłośnienia pochodzącego z Chojnickiego Domu Kultury. Niestety dla Niego, ale tym razem się zagalopował w swojej bucie.

Najpierw zgłosiliśmy fakt zakłócania przebiegu protestu na policje. Niestety, ta nie znalazła podstaw do skierowania sprawy do sądu! W związku z tym sami wystąpiliśmy z wnioskiem o ukaranie burmistrza za przeszkadzanie nam w legalnie przeprowadzonym zgromadzeniu publicznym.

Chojnicki sąd, przyznał (inaczej jak policja), że Arseniusz Finster, jak czytam w sentencji wyroku: uniemożliwiał swobodną wypowiedź uczestnikom tego zgromadzenia. Czyn ten został zakwalifikowany jako wykroczenie i burmistrz musi uiścić grzywnę w wysokości 300 zł oraz zmuszony jest pokryć koszty postępowania sądowego!

Ot co, Panie Finster, Pana buta gubi i Pana, i w wymiarze społeczno - politycznym całe Chojnice. W nieukrywany sposób cieszę się z wyroku. I wierzę, że sąd II instancji do którego burmistrz chce się odwoływać podwyższy tylko wymiar kary. A pamiętać należy, że za takie wykroczenie grozi do 14 dni aresztu! Ale jak to mawiają, "proście, a będzie wam dane"!

Jest taki ciekawy film "Upadek", polecam uwadze...

AKTUALIZACJA (16.03.2012):
 Dziś w Radio Weekend można odsłuchać wypowiedzi burmistrz, który mówi, że skazałem Go na 14 dni aresztu :))

Na szczęście z uprzejmości Radio miałem też możliwość zająć stanowisko w sprawie. Nikogo nie jestem w stanie skazać, nie mam takiej mocy. Liczę na to, że burmistrz odwoła swoją wypowiedź.
http://www.weekendfm.pl/?n=39406&chojnice_-burmistrz_zaklocal_protest_dostal_grzywne