środa, 30 marca 2016

Arkowi znowu się upiekło

Niedawno złożyłem prywatny akt oskarżenia przciwko Arseniuszowi Finsterowi, który mnie zniesławił w czasie kampanii wyborczej w 2014 r. w ten sposób, że wydał oświadczenie w którym podawał nieprawdę o mnie. Sąd jednak uznał, że zbyt późno złożyłem akt oskarżenia, bowiem winienem był to zrobić do 12 listopada 2015 r. w ocenie Sądu. Do dziś jednak można znaleźć w sieci oświadczenie Arseniusza Finstera z okresu kampanii wyborczej w którym ten mnie zniesławia. Niestety Sąd sprawy dalej nie będzie podejmował z oskarżenia prywatnego, co oczywiście nie zamyka mi drogi do wystąpienia z pozwem na stopie prawa cywilnego, co z pewnością uczynię. 

Na razie więc za swoje słowa i działania Arseniusz Finster ponownie uniknął odpowiedzialności. Arkowi Finsterowi wydaje się, że o wszystkich może mówić i pisać wszystko, co tylko uważa za słuszne, aby utrzymać się przy władzy. Niestety dla Niego, myli się.