czwartek, 4 listopada 2010

Finster kłania się Bohaterom ZSRR

W dniu wczorajszym tj. 03.11.2010 Pan Finster uczestniczył w debacie zorganizowanej przez Fundację Fuhrmanna.

Na stronie chojnickiewybory.pl , dokładnie -
http://www.chojnickiewybory.pl/artykul/78/chce-stwarzac-dobry-klimat/ mozna odsłuchać część debaty. Polecam część drugą, czyli tę w której pytania zadawali słuchacze - goście herbaciarni Kredenz.

Moje spostrzeżenia.

1. Finster świetnie zna historię. Wygrywał olimpiady, kiedy historii jeszcze źle uczono.

2. Będzie składał kwiaty 14 lutego, bo nie wie kto jest zły, a kto dobry ( chodzi o zołnierzy radzieckich, a ja pytam czy Pan wie, ze w Wermachcie równiez byli dobrzy ludzie? I co z tego ma wynikać?). (Nie dostrzega on symbolu totalitaryzmu - Czerwonej Gwiazdy. Nie zastanawia Go napis na obelisku "Bohaterom ZSRR") W mojej opinii nie tylko gloryfikuje Armię Radziecką, ale cały totalitarny system.

3. Pan Finster tłumaczy córce historię, ale nie tłumaczy chyba dlaczego składa kwiaty pod pomnikiem bohaterów tych, którzy na Polskę najechali 17 września 1939 (chyba nigdy nie słyszał o pakcie Ribbentrop - Mołotow).

4. Kilkanaście razy był w Rosji, Białorusi, ale nic z tego nie wynika. Bełkot. Dobrze ze się pochwalił. Pytanie na jakim poziomie jest u Pana Finstera znajomość języka rosyjskiego ?Bo tyle Pan tam jeździł, a jakoś inwestora Pan nie przywiózł.

5. Podaje przykład dowódców - z Brus co podkreśla, również sowieckich, których podaje za przykład prowadzenia porządku. Miło - ale właśnie w Brusach wywiezli Ci zorganizowani sowieci kilkadziesiąt osób na Sybir.

6. Pan Finster uważa, że w 1945 roku nie byliśmy jako Rzeczpospolita Polska w stanie wojny z ZSRR.

7. Bolesne jest to , że Pan Brunka nie jest obiektywny. Dlaczego Pan nie pozwolił mówić Panu Finsterowi - przecież reklamuje się jako osoba znająca historię. Niepotrzebnie Pan interweniował.

8. Finster szanuje poglądy, ale ich nie toleruje.

9. Czerowna Gwiazda jest symbolem Armii Radzieckiej - ale nie totalitaryzmu?!? Panie Finster Pan nie wiesz o czym mowa!

10. Składając kwiaty pod pomnikiem "Bohaterów ZSRR" uwaza, ze ma poparcie "znakomitej większości chojniczan"!

Cała ta sprawa powinna znaleźć rozwiązanie na drodze sądowej. Dlaczego? Bo Pan Finster swoją postawą moze propagować symbole totalitaryzmu. Pośrednio sam komunizm jako rezim.

Żeby nie było wątpliwości. Czerwona Gwiazda i obelisk z napisem "Bohaterom ZSRR" jest symbolem nie tylko Armii Radzieckiej, ale jak głosi sam napis na obelisku - całego ZSRR i jego systemu.

Uwazam, że każdy jest uprawniony do czczenia tego co uważa za godne czci, ale cmentarz funkcjonując w przestrzeni publicznej miasta Chojnice jest identyfikowany tylko i wyłącznie na zasadzie symbolu - Czerwonej Gwiazdy i osoba publiczna broniąca tego symbolu jednocześnie tworzy precedens prawny - uprawomacnia swoimi wypowiedziami istnienie w przestrzeni publicznej symbolu, którego propagowanie jest prawnie zakazane. Moja propozycja jest i będzie jasna - usunąć Czerwone Gwiazdy i umieścić krzyże prawosławne lub po prosu flagi narodowe dawnych republik sowieckich skąd pochodzili żołnierze.

Nie zgadzam się z tym, żeby przed pomnikiem "Bohaterów ZSRR" 14 lutego oprócz burmistrza cześć wyrażała też pochylona Flaga RP.

W tej sprawie będziemy działać na drodze formalnej. Rozmowa z Burmistrzem nie ma już najmniejszego sensu, bo jest w tym zakresie oporny na wiedzę i dyskurs. Nieomylność niestety kończy się wraz z granicą jaką wyznacza stan wiedzy.

Czerwona Gwiazda to taki sam symbol totalitaryzmu w swej mocy i przekazie jak Swastyka. Różnica polega na tym, że swastykę czyniono symbolem zła na ziemiach polskich od 1944 roku. Niestety Czerwonej Gwiazdy ten proces nigdy nie dotknął. Wyobraźmy sobie, ze byłby równolegle w Chojnicach cmentarz zołnierzy niemieckich i tam obelisk z zapisem - "Bohaterom III Rzeszy Niemieckiej". Jest rok 2010 wypadałoby, aby nasza świadomość i stan wiedzy rzeczywiście odpowiadał upływowi lat od roku 1989.

Tera poruszę dwie istotne sprawy - historię samej Czerwonej Gwiazdy, jak i jej status prawny w Polsce.

1. Historia Czerwonej Gwiazdy - W Rosji przed zakończeniem I Wojny Światowej, a tuż po wybuchu rewolucji bolszewickiej pojawia się nowy symbol - Czerwona Gwiazda - symbol komunizmu. Około 1918 roku Mikołaj Krylenko w rozmowie z Trockim został zapytany o znaczenie gwiazdy - wtedy zielonej którą miał wpiętą w kołnierz swej marynarki. Odpowiedział Trockiemu, że jest to znak 5 kontynentów, czyli terenów jakie niedługo obejmie bolszewicka rewolucja. Trocki miał podjąc świetną idee (Krylenki, który był też znawcą kultur i symboliki) pięcioramiennej gwiazdy, ale zadecydował aby przybrała kolor czerwony - czyli kolor rewolucji. Od tego momentu Czerwona Gwiazda była symbolem dla reżimu komunistycznego i rewolucji bolszewickiej. Symbol ten był umieszczany na budynkach publicznych, odznaczeniach, insygniach. Stał się najważniejszym symbolem bolszewików. Dopiero w 1930 roku - oficjalnie Czerwona Gwiazda stała się również znakiem Armii Radzieckiej. W idealny spsób przenosiła idee rewolucji na wszystkich kontynentach czasami będąc też interpretowana jako wspólna walka pięciu warstw społecznych - młodych, zołenierzy, robotników, chłopów i inteligencji o komunizm.

Oprócz ZSRR Czerwoną Gwiazdę zaadaptowały: Jugosławia, Chiny, Północna Korea oraz grupy terrorystyczne jak Frakcja Czerwonej Armii (Niemcy).

2. Status prawny Czerownej Gwiazdy w Polsce i na świecie - Czerwona Gwiazda została uznana za symbol totalitaryzmu i zbrodni między innymi przez POLSKĘ, Litwę, Łotwę, Węgry.

W marcu 2009 roku Czerwona Gwiazda jako symbol została w Polsce uznana przez parlament za symbol totalitaryzmu i komunizmu. Od tego momentu w Polsce za posiadanie (sic!), szerzenie i propagowanie symboli komunizmu grozi do dwóch lat więzienia. Według załozenia prawodawcy (w tym i PO) komuniści mają być traktowani na równi z nazistami podobnie jak i ich symbole.