czwartek, 16 października 2014

Świeże kontra...

Zarejestrowane listy wyborcze ujawniają wiek kandydatów w wyborach do Rady Miejskiej w Chojnicach. 
Kandydaci komitetów opozycji w Chojnicach, tj. KNP+PChS+PiS wykazują średnią wieku 43 lata!

Kandydaci komitetu władzy - KWW Arseniusza Finstera wykazują średnią wieku 54 lata!

Jakie mieliśmy w Polsce czasy 54 lata temu? Był to rok 1960. Osoby urodzone w tym roku wychowywały się i dojrzewały w socjrealistycznej wizji gospodarki i społeczeństwa. Przesiąkły do dorosłości całym aparatem ideologicznym właściwym tamtym czasom. Jeśli skończyły studia, to właśnie w okolicach stanu wojennego bądź tuż po jego zniesieniu. Zostali ukształtowani w świecie "sowieckim". W świecie w którym jeszcze nikt nie zakładał w ogóle możliwości rozpadu ZSRR i wyjścia Polski z sowieckiej sfery wpływów. Oczywiście nie brak w takiej grupie wiekowej niepodległościowców, przedsiębiorców, profesorów, ludzi rzutkich i dobrze sytuowanych. Wydaje się jednak, że tacy szczęśliwcy nie stanowią większości tej grupy wiekowej. Wynika ten wniosek z obserwacji naszej rzeczywistości. 

Co w Polsce działo się 43 lata temu? Do władzy doszedł Edward Gierek, socjalizm przyjmował "ludzką twarz", dopuszczano powoli przejawy kultury zachodniej w życiu codziennym. Na półkach sklepowych pojawiały się znane na Zachodzie produkty. Zelżały represje polityczne i powstawały pierwsze ruchy opozycyjne jak Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela (ROPCiO), dzieciństwo takich osób przypadało już na okres po burzliwych wydarzeniach grudnia 70' na polskim Wybrzeżu.
Kształtowały się poglądy i środowiska opozycyjne wobec władzy i związków z sowietami. Powstawały zalążki organizacji związkowych. W duchu przemian i ich tłumienia do szkół uczęszczały dzieci lat 70. które już w wolnej Polsce, lub tuż przed upadkiem PRL - u zdawały maturę czy wchodziły w dorosłość. To jest granica. 43 lata wyznacza nowe pokolenie - osób, które swą dorosłość w całości realizują już w rzeczywistości, powiedzmy, demokratycznej. Zupełnie inne czynniki wpływały na kreowanie się tożsamości 43 latków, jak 55 latków. Wśród tych młodszych nie znajdziemy związków z dawnym aparatem władzy (nawet ustawa o IPN doszukuje się z urzędu takich związków tylko dla osób urodzonych przed 1972 r.). Kiedy wśród tych starszych związki te są oczywiste. Poza tym młodzi wykazują uznanie dla demokratycznej gry jaką prowadzi się według przyjętych w społeczeństwach otwartych zasad, starsi wykazują dla tych zasad permanentną pogardę. To też swoisty przejaw "ducha czasów" w jakich się wychowywały te dwa, rzec można - pokolenia. Jest to właśnie rzecz jaką warto zaznaczyć - różnica średniej wieku pomiędzy kandydatami obozu władzy - "drużyny Finstera", a "opozycją" wynosi ok. 12 lat. Niby niewiele prawda? Ale proszę sobie spojrzeć na taki okres czasu z takiej perspektywy: 

Rok 1944 - Powstanie Warszawskie.
Rok 1956 - Powstanie na Węgrzech, Gomułka u władzy.
Rok 1968 - Najazd wojsk Układu Warszawskiego na Czechosłowację, strajki robotnicze i studenckie.
Rok 1980 - Strajki robotnicze, Powstanie NSZZ "Solidarność".
Rok 1992 - Jan Olszewski - w wyniku działań dążących do lustracji został odwołany wraz ze swoim. rządem. To zamknęło szanse na "rozliczenie" przeszłego systemu.
Rok 2004 - wstąpienie do Unii Europejskiej.

12 lat to naprawdę szmat czasu.

Do tego warto mieć na uwadze, że: średnia wieku KWW Arseniusza Finstera jest wyższa aniżeli była w 2010 r. o 6 lat!!! Średnia wieku kandydatów PiS jest niższa o 3 lata w stosunku do 2010 r.

Stąd kandydaci PChS+PiS+KNP to zupełnie inna rzeczywistość i realna szansa na odnowę, albo wręcz odrodzenie dla Chojnic. 

Wyborcy postawcie na normalność!