Nie będę owijał w bawełnę.
To co się dzieje w Chojnicach jest równe przepychance świń przy korycie.
Panowie Skaja, Finster, Szczepański i Zieliński, nie mają ani skrupułów, ani resztek moralności. Niestety nie lepiej jest z tymi, którzy szli do wyborów z hasłem "UWIERZ W ZMIANY".
Szastanie pieniędzmi publicznymi w powiecie jaki i w mieście Chojnice - drugi wiceburmistrz koszt dla budżetu ok. 1 milona z uposażeniem w ciągu 4 lata, koszt POSADKI, dla Szczepańskiego ok. 600 tyś.
Czy ktoś z tych Panów POLITYKIERÓW zdaje sobie sprawę ze skali biedy, bezrobocia? Ze skali sprawa, które ciągle czekają na swój czas aby wreszcie być załatwionymi?
Proszę się zastanowić co można zbudować za 1,5 mln złotych? Biorąc pod wzgląd słowa Finstera, że do każdej złotówki z budżetu na inwestycje dostaje dodatkowe dwa złote z UE. To mamy utopioną sumę - 4, 5 miliona złotych - to prawdopodobny koszt prowadzenia real - politik w Chojnicach. Tutaj liczy się jedno - słowo Finstera.
Kim są Ci ludzie, którzy rozdają stołki i szastają kasą z podatków? Najczęściej są po prostu nieukami i cwaniakami. Kłamcami politycznymi.
Urzędnicy w starostwie pracując po 10 lat, zarabiają marne grosze, bo dobrze się uczyli i sumiennie pracowali. Nie uprawiali politykierstwa!
WYSTĘPUJĘ CAŁKOWICIE I NIEODWOŁALNIE Z PROJEKT SAMORZąDNOŚĆ!
W złodziejstwie i oszustwie nie będę brał udziału w żadnym charakterze!
Zbigniew Reszkowski miał rację nazywając całą tę grandę Klubem Ochrony Koryta.
Panu Mrówczyńskiemu, pomimo wszystko, gratuluję słów krytyki jakie wypowiedział na antenie Radio Weekend.
Pan Edmund Hapka na swojej ulotce miał jeszcze dwa hasła: "Wierny zasadom - nie układom" i "Twój problem - moim problemem". :)) (kocur)
OdpowiedzUsuńPanie Marcinie. A zna Pan powiedzenie: "Nie dam załamać sobie kręgosłupa - powiedziało mięso bez kości". (kocur)
OdpowiedzUsuńA piszący ten tekst jest z jakiej opcji ?????
OdpowiedzUsuńPanowie, czy nie jest źle dlatego, że oni mają władzę. Przestańcie zarzucać "im" tylko dlatego
że nie są z waszego kręgu.
Taka polemika przypomina utyskiwania szefa PiS-u,
jak był tzw. "korytowym" nic mu nie przeszkadzało,
gdy inni rządzą robią to na pewno źle.
Autor ma PiS-i charakter i nie może być wiarygodnym.
Piszący ten tekst - jeśl mowa o powyższym o tytule "Koryto", jest z opcj- Stowarzyszenie Arcana Historii i pozostaje jak najbardziej wiarygodny.
OdpowiedzUsuńUtyśkiwania jak Pan to nazywa , na władze były zawsze i będą. Z tą różnicą, że w demokratycznym reżimie wybrani słuchają tych, których reprezentują, w niedemokratycznym mają ich w D.
Gdyby Pan też przeczytał tekst uważnie, to nie zarzuca się tylko "im", ale w ogóle wszystkim, którzy jak się okazuje najpierw poszli walczyć o stołki.
Jeśli pod moim adresem pisze Pan - "PiS-i charakter" to ja dalszą rozmowę z Panem mam w poważaniu, bo Pan masz charakter SB-ecki. A z SB-ekami nie gadam.
"PiS-i charkter". No smacznie. Ciekawe co w najbliższej przyszłości wymyślicie, żeby dyskredytować ludzi. Powiem tak. Czy ja jestem w PiS? NIE! Czy ja startowałem z PiS? NIE! Więc takie insynuacje są równie nie uprawnione jak mówienie, że mam ukraińskie korzenie tylko dlatego, że mieszkamy koło Człuchowa.
PiS popieram pomimo wszystko. Popieram też ONR i Młodzież Wszechpolską. Ale popieram też środowisko Krytyki Politycznej, Nowej Lewicy i dawne środowiska PPS-u. Popieram myśl piłsudczykowską przede wszystkim. Nie popieram PO, nie popieram SLD.
Jeśli chodzi o prezesa Kaczyńskiego - nadal jest przy korytku i tego nie da się zakwestionować. Niestety tak samo jak i On przy tym korytku są też "od zawsze" i Tusk i Niesiołowski i Komorowski, więc...
Mam nadzieję, że teraz poznał Pan lepiej mój charakter polityczny :)
http://www.weekendfm.pl/?n=31365
OdpowiedzUsuń