piątek, 10 grudnia 2021

Samorządowi hejterzy?

 Od lat uważam, że chojnicki klub piłkarski MKS "Chojniczanka" to ratuszowa przybudówka polityczna i pas transmisyjny woli władzy samorządowej do chojniczan wiernych barwom klubu. To co stało się ostatnio na stadionie, to co było mową nienawiści skierowaną przeciwko radnej powiatowej Mirosławie Daleckiej, tylko mnie w takim przekonaniu utwierdza. Jest mi przykro nie tylko dlatego, że jestem chojniczaninem, ale dlatego, że byłem piłkarzem tego klubu i ze smutkiem obserwuję jak kibice i klub są wykorzystywani przez "tłuste koty" samorządowe. Osobiście uważam, choć nie wiem czy tak było, że ten baner został przygotowany na zlecenie władz samorządowych. Żeby to zweryfikować należy publicznie postawić pytanie, zarówno do burmistrza Arseniusza Finstera, wiceburmistrza Adama Kopczyńskiego, starosty Marka Szczepańskiego i wicestarosty Mariusza Palucha o to, czy baner ten powstał na ich zlecenie czy tylko na zlecenie któregoś z nich. Ludzie ci, w mojej opinii, wielokrotnie bowiem udowodnili, że w hejcie nie znają granic, nie znają ich też w atakach na opozycję polityczną. Jeśli zaś stoją personalnie za tym co się wydarzyło powinni ponieść odpowiedzialność - najpierw poprzez rezygnację z pełnionej funkcji. 


Link do informacji o tym haniebnym zajściu: https://weekendfm.pl/?n=94470&

1 komentarz:

  1. Ja wspomnę inny baner. Baner trzymany przez dwóch pijaczków z przyklejonymi sztucznymi wąsami. Na banerze, wyprodukowanym w specjalistycznej firmie zostało napisane "Sawicki wracaj do Irlandii !". Było to podczas protestu pod basenem w 2016 roku, gdy PChS dążył do odwołania Palucha z pełnionej funkcji prezesa CP.
    Każdy kto miał trochę rozeznania w chojnickich sprawach zdawał sobie sprawę, że menele nigdy by nie wyprodukowali takiego baneru. Standardy od tamtego momentu się nie zmieniły. Kiedyś menele, dzisiaj kibole.

    OdpowiedzUsuń