Kilka tygodni temu, jako Stowarzyszenie Arcana Historii, wraz z grupą niezrzeszonych miłośników historii przeprowadziliśmy eksplorację pewnego obiektu znajdującego się w Chojnicach. Cóz to za obiekt?
Mowa o strzelnicy/schronie/bunkrze. Jednoznacznie nie potrafimy określić bowiem teren na którym znajduje się widoczna część tej konstrukcji oraz jej niewidoczna - zeksplorowania pobieznie nie dają pełnego obrazu funkcji i przeznaczenia.
Według informacji jakie udało się pozyskać w tym miejscu funkcjonowała strzelnica w okresie międzywojennym, prawodopodobnie dla Wojska Polskiego, lub służb ochrony kolei. Jest tez prawdopodobnym, ze było to miejsce wykorzystywane jako strzelnica dla oddziałów SS, które stacjonowały w Chojnicach. Bardzo prawdopodobne wydaje się wykorzystanie tego kompleksu w czasie walk hitlerowców z Armią Czerwoną. Mógł tam być schron przeciwlotniczy...bunkier, naprawdę ciężko jednoznacznie to stwierdzić, a dostępne opracowania w ogóle o tym budynku nie wspominają.
Strop jest betonowy, umocniony szynami kolejowymi, całość tego betonowego rękawa zdaje się stopniowo pod kątem wpadać w ziemię.
Długość całego obiektu cięzka do określenia. W większości jest zasypany ziemią, gruzami i śmiecami, które musiały zostać nawiezione. Podobno do połowy lat 80 -tych do obiektu mozna było wejść bez większych przeszkód...
Kolejną hipotezą, aczkolwiek najmniej prawdopodobną jest założenie, ze konstrukcja ta to tylko element większej całości - systemu schronów przeciwlotniczych, które do dziś istnieją w Chojnicach.
Niestety ze względów bezpieczeństwa nie podaję dokładnej lokalizacji punktu naszej eksploracji. Mogę tylko powiedzieć, ze czasami warto zaglądać w krzaki ;-)
Arcana tej historii postaramy się rozwikłać w przyszłości w oparciu o kwerendy archiwalne, kolejny punkt na liście naszych zadań na przyszłość.
Całość prac miała miejsce za zgodą właściciela gruntu, który na wniosek Arcan Historii zezwolił na eksplorację w ograniczonym zakresie.
Ponizej fotki:
następny raz chętnie bym się zabrał na coś takiego - interesują mnie takie rzeczy :)
OdpowiedzUsuńza starym przedszkolem kolejowym, za boiskiem Kolejarza ...żaden problem z lokalizacją ...w latach 70-80 bawilismy się tam non stop w wojnę. Takie to były czasy !
OdpowiedzUsuń