poniedziałek, 22 września 2014

REZYGNACJA

W dniu dzisiejszym wystąpiłem ze Stowarzyszenia Projekt Chojnicka Samorządność (PChS), którego byłem pomysłodawcą i założycielem. Jak to po rozstaniach (tych cywilizowanych), nie jesteśmy już razem, ale pozostajemy w dobrych relacjach.

Nadal popieram kandydaturę Mariusza Brunki na burmistrza Chojnic.

Kolegom i koleżankom dziękuję za 3 lata ciężkiej, wspólnej, pracy. 

8 komentarzy:

  1. Nie domagam się odpowiedzi na pytanie: dlaczego? Nie mam do tego prawa. Mogę się jedynie domyślać na podst. poprzedniego wpisu... Niemniej szacun. Gratuluję odwagi, mam nadzieję, że jest tak duża, iż ta decyzja jest nieodwracalna! Nawet Platon, podobno, twierdził, że: "Od­wa­ga jest to wie­dza o tym, cze­go się bać, a cze­go nie".
    Pozdrawiam Pana i Członków PChS-u serdecznie.
    Zaciekawiony Anonim

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, jest to decyzja nieodwolana. Dziekuje za pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szkoda, że tak późno. Przez to, że był Pan członkiem PChS-u wiele wartościowych osób do tego projektu nie przystąpiło.

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak, szkoda, że tak późno? Wartościowi ludzie nie przystępowali przez wzgląd na mnie?
    A czy ci wartościowi ludzie chcieli przystąpić do projektu, który ja wymyśliłem, który wykreowałem? To dziwne. Może ci wartościowi ludzie nauczą się sami coś budować, coś kreować? Czy ci wartościowi ludzie nauczą się, że moje pomysły i ja to jedność?

    Cieszę się, że do PChS nie przystępowały mi osoby niechętne, bo to wywoływałoby jeszcze większą eskalację. Do PiS też nie wstępują osoby niechętne prezesowi Kaczyńskiemu, to jest naturalne. Może do PiS tez by się wiele osób wartościowych chciało zapisać, co? Gdyby w PiS nie było Kaczyńskiego?Jak myślisz? Tylko, że PiS bez Kaczyńskiego, to już nie będzie ten PiS.

    Teraz jest droga wolna, można walić do PChS drzwiami i oknami, Wałdoch odszedł. Pokażcie co potraficie wartościowi ludzie sprzed telewizorów. Czekam. Najlepiej niech ci wartościowi ludzie idą do Finstera po pracę. To zaspokoi wszelkie ich dążenia i aspiracje. Stary sprawdzony sposób w Chojnicach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Panie Marcinie (z góry b.przepraszam za nadmiar Platona), nie jestem zbyt mądry, może dlatego nie rozumiem wpisu Anonima. Zawsze uważałem, że do danej organizacji, stowarzyszenia, partii wstępuje się jeśli się podziela jej idee; a idąc dalej jeśli takowych brak, gdy brak idei z którymi by można się utożsamić, organizuje się własne org./stow./partie. Natomiast jeśli linia ideowa zostanie wykrzywiona, lub coś się "wypali", lub coś tam... warto odejść. Tak bez żalu, pretensji, czy czegoś takiego. Do meritum. Natomiast, jeśli Szanowny Anonim jest zdania, że to Pan był przeszkodą, by wielu mogło przystąpić do PChS-u, to tylko można pogratulować. Najprościej, równie dobrze można teraz rzec, że wielu wartościowych ludzi teraz w tym projekcie nie weźmie udziału, bo Pana już tam nie ma. Dla mnie osobiście Pana rezygnacja z PChS-u, jest jakby dowodem na to, ze w PChS-sie dobrze się dzieje, i ze nie będzie z powodu Pańskiej rezygnacji rozłamu, a już na pewno "ery przed / i po Wałdochu". Bać się należy natomiast efektu domina.
    Na uwadze miałbym, znów podobno Platona, i jego słowa:"Rzeczy się stają, idee istnieją", oraz "De­mok­racja pro­wadzi do dyktatury".
    Pan natomiast, jak się wydaje, miał na względzie te słowa rezygnując...
    Jeszcze raz pozdrawiam Pana i Członków PChS-u serdecznie.
    Zaciekawiony Anonim

    P.S.
    A dla Szanownego Anonima, dedykuję Platona raz ostatni:"Ob­serwuj, słuchaj, rzad­ko osądzaj i nie chciej za dużo".

    OdpowiedzUsuń
  6. Marcin, przepraszam cię, ale dobrze że odszedłeś. Trochę to prawda że ludzie bali się pchsu przez ciebie. Nie jesteś najłatiwejszą osobą do współpracy- masz bardzo jasne stanowisko i obrażasz innych. nam to nie jest potrzebne. potrzebne są fakty. nikogo nie interesują badania nad doktoratami,bo to poniezej godnosci. sorry. bardzo cie lubie. ale tak lepiej jest. zyczę ci powodzenia. i wiem ze sobie poradzisz.

    OdpowiedzUsuń
  7. To nie rezygnacja tylko dezercja. Tak można to odebrać bez uzasadnienia rezygnacji.

    OdpowiedzUsuń
  8. dlaczego nie puściłeś mojego komentarza?

    OdpowiedzUsuń