środa, 15 kwietnia 2015

Po wyborach

Wczoraj odbyły się wybory samorządowe, mam po nich kilka refleksji, którymi chciałbym się podzielić.

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na formę prowadzenia spotkania przez Krystynę Kijek, która przez 3 pierwsze głosowania nie liczyła głosów w głosowaniu jawnym, oceniając głosowania "na oko". 

W czasie spotkania została wysunięta moja kandydatura na przewodniczącego Osiedla Kolejarz - Prochowa. Niezrozumiałym dla mnie były następujące potem ataki na moją osobę przeprowadzone przez Arseniusza Finstera, burmistrza Chojnic, który zarzucił mi: kłamstwa, brak honoru, tchórzostwo i szerzenie nieprawdy. Był to dla mnie spektakl zgorszenia. Mieszkańcy, którzy przyszli rozmawiać o Osiedlu, o wyborach byli widzami spektaklu jednego aktora: Arseniusza Finstera, który jak zwykle musiał poprzez agresję, krzyk i pomówienia podejmować próby zdominowania zebranych. 

Nie rozumiem jak z jednej strony można utyskiwać nad niską frekwencją na spotkaniach osiedlowych, kiedy z drugiej strony krzyczy się na mieszkańców i znieważa się ich publicznie. Pan burmistrz poważnie przesadził w swych postawach, podobnie zresztą jak i pan Kazik Drewek, który dosłownie krzyczył na mnie przy zebranych. Naprawdę nie o to chodzi w samorządzie, ale o przejrzyste zasady i wypracowanie dobrych planów dla tych najmniejszych wspólnot. 

Cieszę się ze składu nowego zarządu, liczę na to, że wypracujemy takie metody działan na osiedlu, które zgodne będą z wyzwaniami XXI wieku i możliwościami jakie za sobą niesie rozwój technologiczny. 

1 komentarz:

  1. Prosiłbym o opinię- jest pan wandalem czy to prasa pana szkaluje to warzne dla mnie

    OdpowiedzUsuń