środa, 21 października 2015

Wygrani i złamani

Zbliża się wyborcza niedziela. Kto wygra, kto przegra? Kto wejdzie do Sejmu i Senatu?

Mówi się, że sondaże swoje, a wyborcy swoje, ale choćbyśmy tego nie chcieli, to świat społeczny daje się badać i ujmować w ramy pewnych powtarzalnych właściwości, świadectw ku temu dostarcza nam przecież statystyka i inne nauki pomocnicze. Dlatego dziś mogę stwierdzić ze 100% pewnością, że PiS wybory wygra, chyba, że...nie odbędą się wybory, ale odbędą się. Tej rzeki zmiany postaw wyborczych już nic nie zatrzyma. Ponieważ trafnie wskazałem zwycięzcę wyborów prezydenckich w 2015 r. i zakres jego poparcia na 6 dni przed wyborami (http://pl.blastingnews.com/felietony/2015/05/kto-wygra-wybory-prezydenckie-00394179.html), to porywam się dziś na wskazanie zakresów wyników dla poszczególnych ugrupowań, które wystartują w zbliżających się wyborach parlamentarnych. Nie roszczę sobie prawa do prawidłowego ich wskazania, wyniki będą obarczone błędem, ale w ujęciu ogólnym swym zakresem powinny odpowiadać faktom, jakie zaistnieją 25 października. Jeszcze mała dygresja, jeśli te wyniki się potwierdzą, to będziemy mogli mówić o umacnianiu się demokracji i krystalizowaniu się systemu dwuipółpartyjnego w Polsce, co w sensie ustrojowym przybliża nas do starych demokracji w krajach wysokorozwiniętych. Z pewnością dwie największe partie zbiorą ok. 2/3 wszystkich głosów. Jedyny wynik, który może być kompletnym zaskoczeniem, to wynik komitetu Kukiza, który może być zupełnie inny, aniżeli zakres jaki podaję. 

Oto moja prognoza wyników: 

PiS: 36-44%
PO: 18-24%
Kukiz: 4-12%
Nowoczesna: 3-7%
Korwin: 2-5%
PSL: 5-8%
ZL: 4-8%
Stonoga: 0-2%
Partia Razem 1-3%

Na czym bazuje ta prognoza? Otóż na wieloletniej obserwacji przepływu elektoratów w związku z ich wartościami politycznymi, które są decydujące w dniu wyborów, kiedy wyraża się poparcie dla danej partii i na kilku innych założeniach, takich, jak historia wyborów, konsolidacja demokracji, itd. Oczywiście mogę się grubo mylić, świat społeczny, mówią inni, jest całkowicie nieprzewidywalny. Powrócimy do tego w niedzielę. Jeszcze jedno, rozkład mandatów z naszego okręgu wyborczego, skąd wchodzi 14 posłów:

6 PiS
6 PO
1 Kukiz (Nowoczesna?)
1 PSL




3 komentarze:

  1. Oj, moja prognoza opublikowana na blogu jest ciut inna. Zgadzam się co do dwóch pierwszych miejsc, to znaczy PiS wygrywa, PO jest na drugim miejscu, lecz z niewielkimi różnicami, w tym momencie na scenę wchodzi Kukiz15' i KORWiN którzy rozkładają karty. Nie wierzę w trzecie miejsce Nowoczesnej

    OdpowiedzUsuń
  2. http://palade.pl/puls-wyborczy/ - tutaj jest chyba najbardziej wiarygodna ogólnopolska sondażownia. Na 20 X - 41,9% PiS, 21.4% PO, 11,9% ZLew. Ale podejrzewam, że po wczorajszym występie w debacie Zandberga i jego festiwalu po telewizorach do piątku, odbierze Razem ZLewowi głosów.

    OdpowiedzUsuń
  3. W co gra Aleksander Mrówczyński w tym porozumieniu... z PO, Nowoczesną, Stonogą i Kukizem pod patronatem Mariusza Brunki? Mam mieszane uczucia!

    OdpowiedzUsuń