Tragikomedia Paluchowa nabiera przedświątecznego tempa.
Mariusz Paluch zapowiedział w lokalnej gazetce władzy, że rzekomo będzie realizował swój postulat wyborczy o darmowych wejściówkach na basen w Chojnicach. Oczywiście są to same przekłamania i kolejny przykład nowomowy Palucha, nie wiadomo co jest kłamstwem, a co prawdą - więc wszystko jest być może prawdą - tak chciałby Paluch. Jednak, prawdą jest, że obietnice Palucha są wątpliwej jakości. Paluch na wyborczych kłamstwach doszedł do władzy w powiecie i na tych samych kłamstwach kontynuuje swoją działalność "społeczną". Obecnie na łamach "Chojniczanina" Paluch próbuje walczyć ze społeczną infamią, która spotkała go za wyborcze kłamstwa w ulotce.
Mnożą się liczne pytania - szczególnie o to, jakie podstawy prawne i finansowe ma działanie Palucha i Parku Wodnego w Chojnicach? Jakim sposobem Mariusz Paluch, wicestarostwa chojnicki, użył Parku Wodnego do realizacji swoich wyborczych obietnic? Czy każdy ma prawo wykorzystać mienie publiczne do realizacji swoich wyborczych obietnic? Czy tylko Paluch?
Ponieważ w Chojnicach nie ma opozycji, ani w Radzie Miejskiej, ani w Radzie Powiatu (poza Mirką Dalecką), bo tzw. opozycja znowu dała się sfraternizować lokalnemu systemowi władzy, to, to co obecnie wyrabia się w Chojnicach, przypomina jakieś XIX wieczne miasteczko na dzikim zachodzie.
Halo, halo. Nie Mariusz Paluch, tylko MARUSZ PALUCH, a tego Pana to nie znamy.
OdpowiedzUsuńa poza tym to NIE jest za DARMO, tylko promocja mówi o drugiej godzinie za 1zł. Za pierwszą godzinę pobytu trzeba zapłacić normalną stawkę (zgodnie z cennikiem). Także ten cały MARUSZ Paluch nic nie realizuje. Pytania dobre i mam nadzieję, że zostaną zadane odpowiednim ludziom w trybie dostępu do informacji publicznej, albo interpelacji.
OdpowiedzUsuń