Chojnice, pozostają na w wielu obszarach w ogonie rozwoju cywilizacyjnego. Nie będę obarczał tutaj, tylko i wyłącznie władz miejskich odpowiedzialnością za tę sytuację, ale wytknę tylko, że w nawyku mają tworzenie spektaklu, który przeczy faktom. Chojnice są miastem zapóźnionym. Nie myślę tutaj, tylko o sprawach gospodarczych, czy społecznych, ale i o kwestii źródeł uzyskiwania energii przez mieszkańców.
Szczególnie rzuca się w oczy dynamika podejmowanych rozwiązań, poszukiwanie nowych form pozyskiwania energii, jak i umiejętność przystępowania do programów pomocowych/dofinansowań, jakie podejmują sąsiednie samorządy. Na myśli mam szczególnie Kościerzynę i Człuchów. Wiele się mówi o zanieczyszczeniu powietrza w Kościerzynie i być może, to właśnie pchnęło tamten samorząd i mieszkańców do szerokiego udziału w różnych projektach, które mają umożliwić mieszkańcom pozyskiwanie dofinansowań na instalacje umożliwiające korzystanie z alternatywnych źródeł energii. W Chojnicach w tej mierze niestety, nie podjęto żadnych działań o których dowiedziałaby się opinia publiczna.
Zaznaczyć należy w tym kontekście, że znaczna część obszaru miasta, to osiedla domków jednorodzinnych, bądź innych lokali mieszkalnych, które opalane są w sposób indywidualny, często z pominięciem najbardziej podstawowej troski o środowisko i sąsiadów. Skala zaczadzenia na osiedlach, takich, jak Kolejarz-Prochowa, czy też na tzw. górach bytowskich jest przerażająca. Jeśli nie podejmiemy działań, które mogłyby pomóc mieszkańcom w stopniowym przechodzeniu na ogrzewanie alternatywne (solary, gaz, prąd), to wkrótce staniemy się głównymi trucicielami Pomorza. Korzystamy z dobrodziejstw wynikających z bliskości Parku Narodowego "Bory Tucholskie", ale równocześnie nie dajemy nic od siebie w zamian. Zanieczyszczamy środowisko na skalę masową, nie tylko w okresie grzewczym, ale i poza nim, bo masa domostw podgrzewa wodę poprzez rozpalanie w piecach centralnego ogrzewania, nawet latem, co należy całkowicie wyeliminować.
Należy chyba, poważnie zacząć się rozglądać za projektami, które umożliwią nam zmianę sytuacji. W tej kwestii udział samorządu i władz miasta jest bezcenny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz