środa, 10 listopada 2010

Jedno zdanie o niepodległości

Traktat Wersalski przesądził o powrocie Chojnic do Polski. Zdanie traktatu na miarę wolności brzmiało tak:





"[...] stąd na północny - wschód do miejsca gdzie rzeka Kamionka graniczy z Kreis Chojnice...stąd w kierunku północnym granica państwowa między Kreis Chojnice i Człuchów do miejsca, gdzie ta granica przetnie rzekę Brdę[...]", (tak stanowiła część II Traktatu Wersalskiego art 27, pkt. 7, pt: "Granice Niemiec"). Tak przypieczętowano bieg granicy państwowej między Polską a Niemcami na ziemi chojnickiej.





Źródła: Treść Traktatu Wersalskiego i artykuł: Boundaries of Germany, "The American Journal of International Law", Vol. 13, No. 3, Supplement: Official
Documents (Jul., 1919), pp. 157-161.

Tutaj nieco kontekstowy tekst:



Kwestia granic niepodległej Polski była po raz pierwszy w Paryżu dyskutowana 22 stycznia 1919 roku (jednak pamiętać należy, że to prezydent Woodrow Willson, jako pierwszy, bo 8 stycznia 1918 r. podczas wystąpienia przed połączonym posiedzeniem izb Reprezentantów i Kongresu podniósł kwestię utworzenia niepodległej Polski co dotarło do światowej opinii i przywódców) , zaskutkowało to wysłaniem do Polski komisji międzysojuszniczej, której celem było rozeznanie problemu przebiegu granic Polski na miejscu i przedłożenie odpowiedniego raportu na konferencji. Komisji po jej powrocie z Polski, nie wysłuchano i zadecydowano o jej rozwiązaniu. 29 stycznia przed Radą Najwyższą w sprawie granic Polski występował Roman Dmowski , argumentujący za przywróceniem granic z 1772 r. (kiedy ziemia człuchowska wchodziła w skład Polski – przyp. M.W.) . 28 lutego strona polska przedłożyła Radzie Najwyższej konferencji paryskiej notę w której napisano, że : „Odbudowanie państwa polskiego powinno być uważane za; 1. akt sprawiedliwości i odszkodowania za zbrodnie rozbiorów (1772-1793-1795); 2. wynik rozwoju polskich sił narodowych, które rosły mimo destrukcyjnych wysiłków mocarstw rozbiorowych, i konsekwencja rozpadnięcia się Austro – Węgier, rozkładu imperium rosyjskiego i klęski Niemiec; 3. konieczność utworzenia między Niemcami a Rosją państwa silnego i prawdziwie niepodległego” . Należy zaznaczyć, że Komisja do spraw polskich, początkowo, proponowała oddać Polsce Gdańsk i Pomorze Gdańskie Polsce bez żadnych zastrzeżeń, ale spowodowało to atak premiera Wielkiej Brytanii Lloyd Georg’a, co doprowadziło do dalszych dyskusji w Radzie. Ostatecznie po licznych zabiegach polskiego premiera Ignacego Paderewskiego, który wystąpił na konferencji w Paryżu i po wypowiedziach prezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej Woodrow Willsona, ostatecznie 7 maja 1919 roku złożono na ręce Niemców projekt traktatu pokojowego regulujący ich wschodnią granicę. Projekt, choć wielokrotnie zmieniany, pozostał niezmiennym co do włączenia do Polski ziemi chojnickiej i jednocześnie wyłączał cześć powiatu złotowskiego i całe powiaty człuchowski i wałecki, które w finale przypadły Niemcom . W 20 lat później z terenów wyłączonych powiatów uderzyła niemiecka machina wojenna.

P.S. Jak obchodzone jest obecnie Święto Niepodległości w Chojnicach? W jakich miejscach mozna w Chojnicach uczcić poprzez złozenie kwiatów i zniczy tych, którzy za wolność przelewali krew, ale i za tych, którzy poświęcali się budowie naszej kulutury? Jaki ma sens doroczny "marsz wszystkich świętych"? Takie pytania mi się nasuwają...


W Dniu Niepodległości zyczę Państwu i sobie tysięcy lat spokoju i niezachwianego rozwoju Polski.

4 komentarze:

  1. Wszystkiego dobrego Panie Marcinie, aby każde kolejne święto było weselsze!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Serdecznie dziękuję. Również życzę wiele radości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Amerykanom. Ich Dzień Niepodległości przypada 4 lipca. Mogą bez kłopotu organizować festyny i parady. Mieliśmy takie "fajne" święto 22 lipca i traaach, na zakręcie historii wpadło do śmietnika. Panie Marcinie! Przyłączam się do życzeń Anonima z 5.47. Był Pan dziś w Bazylice o 11 na mszy? Bardzo ciekawe kazanie miał na niej ks. Ptak.

    OdpowiedzUsuń
  4. Historia, a właściwie teraźniejszość ją kształtująca wrzuca do śmietnika wszystko co nie podoba się tym, którzy w danym momencie mają władzę. Mahatma Gandhi mówił tak: "Na świecie jest wystarczająco dużo dla każdego potrzeb, ale nie wystarczająco dla każdego chciwości" - ten cytat z Gandhiego jest dla mnie jednym z kluczowych dla zrozumienia tego dlaczego również historię pisze się "pod siebie" - po prostu jest to element polityki i dbania o interes danej grupy. Stąd też "ruchomość" świąt. Dziękuję za życzenia. W Bazylice dziś nie byłem. O godz. 10.00 złożyłem z kolegami ze stowarzyszenia kwiaty na pomniku żołnierzy 1 batalionu strzelcó i kompani Obrony Narodowej "Czersk" na ul. Świętopełka. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń