Dziś dowiedziałem się z mediów, że Radek Sawicki, prezes Stowarzyszenia Wspólna Ziemia złożył doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez urzędników Starostwa Powiatowego. Pamiętać należy, że urzędnicy i ich praca podlega nadzorowi starosty.
Zapowiada się nierówne starcie - aparat administracyjny kontra mała organizacja pozarządow (podelgająca nadzorowi Starosty!). Będę bacznie obserwował reakcję włodarzy ze Starostwa. Kazda osobista wycieczka w kierunku Radka Sawickiego czy też Wspólnej Ziemi nie odnosząca się do poruszanej sprawy będzie po prostu próbą ograniczenia wolności słowa i złamaniem prawa do obywatelskości. Jednocześnie będzie to forma ataku na przedstawiciela organizacji pozarządowej.
Obydwie strony powinny teraz pozostawić całą sprawę prokuratorze. I z komentarzami powstrzyumać się do czasu rozpoznania sprawy, bo w innym wypadku mogą sobie po prostu zaszkodzić.
Ciekawym jest natomiast fakt, tego,że na stronie www.bizneschojnice.eu pojawiło się nagle tłumaczenie (na angielski) - dość nieprofesjonalne i w jakiejś takiej kompaktowej formie (Adaś angielskiego nie zna). Mozemy tam na przykład trafić na hybrydy językowe - polsko - angielskie, takie jak: Branch; noclegi, hotele. I inne takie.
Czekam na wynik, a Radkowi Sawickiemu jako obywatel dziękuję, za to, że postanowił się zatroszczyć o nasze wspólne pieniądze - monitoring działań władzy to ciężka i niewdzięczna rola. Suma ponad 140 tysięcy za ten portal wydaje się po prostu na chłopski rozum astronomiczną.
Starcie na linii władza - obywatel jest zawsze nierówne. Po stronie Starostwa jest cała armia urzeędników, prawnicy. Pozostaję w nadziei, że słabszy zostanie po prostu uszanowany jako człowiek - obywatel i nie będziemy widzami szkalowania Radka Sawickiego.
Cierpliwość, spokój i milczenie może w tej sprawie dać efekt najblizszy prawdzie.
Dzięki za wsparcie! Co nas nie złamie to nas wzmocni ;-)
OdpowiedzUsuńRadek trzymam kciuki. (kocur)
OdpowiedzUsuńMiał Pan rację. Rozpoczyna się atak lub forma zastraszania Radka Sawickiego, a tym samym obywateli, którzy mogliby w przyszłości krytykować poczynania władz. Na dowód tego przywołam fragment artykułu na jednym z portali internetowych: "Teraz urzędnicy sugerują, że w zależności od wyniku postępowania prokuratorskiego doniosą do prokuratury na Radosława Sawickiego oskarżając go o narażenie na utratę dobrego imienia urzędu". (źródło: http://chojnice.naszemiasto.pl/artykul/738654,portal-bizneschojnice-eu-w-prokuraturze,id,t.html ) Mam wrażenie, że komuś przewróciło się w głowie. I to mocno. No cóż. "Władza deprawuje, a władza absolutna deprawuje absolutnie" - niestety.(kocur)
OdpowiedzUsuńCiekawe co będzie jak uprawomocni się wyrok w sprawie kłamstwa lustracyjnego starosty Stanisława Skai? Będzie trzeba donieść do prokuratury na Radę Powiatu, która naraziła dobre imię urzędu, dokonując wyboru jakiego się dopuściła?
OdpowiedzUsuńNic z tych rzeczy. W chwili podejmowania wyboru radni nie znali,wyniku pierwszego procesu. Do tego jest to wyrok nieprawomocny jak na razie. Chociaż przypuszcza, że o sprawie wiedziało przynajmniej kilka osób. Rozprawa miała chyba miejsce przed wyborami? A ta na której zapadł wyrok w grudniu 2010? Konsekwencje poniesie tylko Starosta jeśli przegra sprawę. Przypuszczam,że to zajmie jakieś dwa lata. Wyjaśnianie takich spraw z odwołań niestety trwa...Wierzę jednak w niezawisłość sądów i prawdziwość dowodów przedstawionych przez prokuratora IPN. Jaka jest prawda tego się wcześniej czy później dowiemy.
OdpowiedzUsuńTo w takim razie na samego starostę jeżeli wyrok się uprawomocni? Urzędnicy będą musieli być konsekwentni w działaniu? Bo czy dobre imię urzędu z tego powodu nie ucierpi?
OdpowiedzUsuńWłaśnie o tym napisałem w najnowszym poście. Sawickiemu mają zamiar stwiac jakieś zarzuty (w zależności od obrotu sprawy), wobec Starosty nie podejmują żadnych działań!
OdpowiedzUsuńPrzed momentem zapoznałem się z artykułem :)
OdpowiedzUsuń